Puchar Anglii: Sadio Mané nie dał golkiperowi Manchesteru City czasu do namysłu. Liverpool po 17 minutach z dwubramkowym prowadzeniem [WIDEO]
2022-04-16 17:12:31; Aktualizacja: 2 lata temuLiverpool w meczu półfinałowym Pucharu Anglii z Manchesterem City znajduje się na dobrej drodze do zwycięstwa i awansu do wielkiego finału. „Obywatelom” nie pomaga Zack Steffen, który popełnił fatalny błąd, dający rywalom gola na 2:0.
Mimo że w Premier League Ibrahima Konaté nie gra regularnie, to w pucharach defensor sprowadzony z RB Lipsk nie zawodzi. W trzecim spotkaniu z rzędu Francuz wpisał się na listę strzelców.
Tak jak w dwumeczu z Benficą 22-latek wpakował piłkę do siatki głową - na zegarze była dziewiąta minuta.
Kibice z pewnością zapamiętają na dłużej trafienie Sadio Mané. John Stones w 17. minucie nie miał za bardzo do kogo odegrać piłki, więc podał do Zacka Steffena. Amerykański bramkarz, widząc, że ma blisko siebie senegalskiego skrzydłowego, postanowił wypuścić sobie futbolówkę w lewą stronę. Nie przewidział jednak tego, że rywal agresywnie zaatakuje go wślizgiem. W ten sposób gracz „The Reds” wpakował piłkę do siatki, a jego zespół wyszedł na dwubramkowe prowadzenie.Popularne
27-latek, tą chwilową zaćmą czy zwyczajnie błędem, skomplikował sytuację swojej drużyny, która jeśli nie zacznie odrabiać strat, o wygraniu Pucharu Anglii będzie mogła zapomnieć.
Steffen w meczu pucharowym zastępuje Edersona, na co dzień podstawowego golkipera.
😱 Co zrobił Zack Steffen?! 😱
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) April 16, 2022
🤯 Fatalny błąd bramkarza Manchesteru City i Liverpool FC prowadzi już 2:0! ⚽️⚽️ #EFLpl pic.twitter.com/h3vwpRctK0