Pulisic zaniepokojony. Rozważy transfer w styczniu!
2019-10-06 08:06:45; Aktualizacja: 5 lat temuChristian Pulisic jest niezadowolony ze swojej sytuacji w Chelsea. Amerykanin chce walczyć o miejsce w składzie, ale w międzyczasie przegląda możliwości wyprowadzki.
21-latek był jednym z niewielu nabytków, które mogła poczynić Chelsea tego lata. Zawodnik został zakontraktowany z wyprzedzeniem, dzięki czemu klubowi udało się obejść zakaz transferowy, ale teraz Amerykanin ma problemy z wywalczeniem miejsca w składzie. Zawodnik dobrze rozpoczął swoją przygodę na Stamford Bridge, ale później stracił swoje miejsce w wyjściowej jedenastce i ostatnio mógł liczyć jedynie na występ w starciu pucharowym z Grimsby.
„Daily Mail” informuje, że gracz ma powoli dość takiej sytuacji. Pulisic zasiadł na ławce w trzech ostatnich meczach ligowych oraz w jednym Ligi Mistrzów, a w ostatnim starciu z Lille nie znalazł się nawet wśród rezerwowych. Byłemu piłkarzowi Borussii Dortmund zależy na powrocie do składu, o co zamierza walczyć, ale woli być przygotowany na wszystko.
Według brytyjskich dziennikarzy, jeśli gracz nie odzyska miejsca w składzie do stycznia, poważnie rozważy transfer. Pulisicowi zależy na regularnej grze i nie chce tracić na to możliwości w tak młodym wieku, zwłaszcza że w Niemczech nie miał szczególnych problemów z regularnością. Menedżer Frank Lampard apeluje jednak o spokój i zapewnia, iż nie skreślił skrzydłowego, który trafił do Londynu przed jego przyjściem.Popularne
- Rozmawiałem z nim dwa dni przed meczem z Grimsby i jasno mu wyjaśniłem nasze standardy. Trzeba pamiętać, że on dopiero co zmienił kraj, ligę... - tłumaczy Lampard.
- On jest młody, a my rozmawiamy o takich graczach. Dopiero co skończył 21 lat. Ci, którzy już teraz myślą, że został odrzucony, powinni się nieco wstrzymać, on przecież zagrał dla nas w pięciu meczach w pierwszym składzie. Musi pracować dzień w dzień na treningach, pokazać, że zasługuje na grę. Tak robią wszyscy piłkarze. Na tym należy się skupić.
Problem w tym, że Pulisic kosztował 58 milionów funtów. Dziennikarze dopytywali Lamparda, czy nie bierze tego pod uwagę, menedżer twierdzi jednak, iż w ten sposób każdy piłkarz znalazłby powód do gry.
- Mam wielu dobrych zawodników i każdy ma jakąś historię. Dla Pulisica jest to cena, dla Barkleya występy w reprezentacji, Mount też gra dla kadry, Hudson-Odoi dopiero co podpisał kontrakt, a Bayern Monachium chciał go latem. On również gra w reprezentacji. Tak samo Loftus-Cheek, gdy wróci do treningów. Nie mogę postawić na nich wszystkich w meczu, niestety. Jedyne, czego mogę od nich oczekiwać, to to, żeby pokazali mi na treningu, iż zasługują na grę.