Puszcza Niepołomice finalizuje pierwszy zimowy transfer. Młodzieżowy reprezentant kraju

Wszystko wskazuje na to, że Puszcza Niepołomice będzie miała nowego skrzydłowego. Na testach medycznych przed stawi się Michalis Panagidis, związany dotychczas z Arisem Saloniki - przekazał Filip Trokielewicz z tygodnika „Piłka Nożna”.

20-letni zawodnik, będący młodzieżowym reprezentantem Grecji i współpracujący z agencją Fabryka Futbolu, zanotował w zeszłym sezonie czternaście występów w greckiej ekstraklasie. Jego dotychczasowe osiągnięcia sugerowały, że nadchodzące miesiące przyniosą dalszy rozwój i poprawę formy. Jednak rzeczywistość okazała się inna, a oczekiwany progres nie nastąpił.

Panagidis poszuka szczęścia za granicą, a dokładniej w niewielkich Niepołomicach. 

Walcząca o utrzymanie Puszcza porozumiała się z Arisem Saloniki w sprawie wypożyczenia lewonożnego skrzydłowego. Jak przekazał Filip Trokielewicz z tygodnika „Piłka Nożna”, lada moment dojdzie do testów medycznych. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to „Żubry” przypieczętują pierwszy styczniowy transfer. 

Popularne

Previous

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

Drużyna z województwa małopolskiego z pewnością potrzebuje wzmocnień. Rundę jesienną zakończyła co prawda poza strefą spadkową, ale ma tyle samo punktów co znajdująca się pod czerwoną kreską Korona Kielce. Walka o utrzymanie będzie zacięta.

Puszcza niedawno pożegnała Jin-hyuna Lee. Sprzedaż Koreańczyka do Ulsan HD zapewniła jej rekordowy zarobek w postaci 250 tysięcy euro. Z drugiej strony będzie musiała teraz załatać lukę po podstawowym zawodniku.