RAC1: Pożegnanie Neymara

2017-08-02 10:01:48; Aktualizacja: 7 lat temu
RAC1: Pożegnanie Neymara Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: RAC1 | Barcelona

Wielkimi krokami zbliża się transfer Neymara, który dzisiaj rano zjawił się w Barcelonie, by pożegnać się z kolegami z drużyny.

Kilka tygodni temu powrócił temat przenosin gwiazdy „Barcy” do PSG. Początkowo informacje o rzekomej aktywacji klauzuli odstępnego w wysokości 222 milionów euro wydawały się mało prawdopodobne, lecz z czasem transfer stawał się coraz bardziej możliwy. Dziś „RAC1” informuje, że transakcja jest już przesądzona, a Brazylijczyk pożegnał się już z kolegami z drużyny.

Neymar powrócił już z Chin, gdzie musiał spełnić swoje zobowiązania marketingowe i spóźniony zjawił się na treningu Barcelony. Według dziennikarzy katalońskiego radia, piłkarz skorzystał z okazji i poinformował wszystkich graczy oraz sztab trenerski, że odchodzi do Paris Saint-Germain. Zawodnik długo zastanawiał się nad swoją przyszłością, ale podjęta decyzja ma być tą ostateczną.

Transfer jest już tylko kwestią czasu i wiele wskazuje na to, że PSG będzie musiał jednak zapłacić kwotę zapisaną w klauzuli odstępnego. „Les Parisiens” chcieli wynegocjować inne rozwiązanie w celu uniknięcia wysokiego podatku i byli nawet gotowi oddać niektóre ze swoich gwiazd. Prawdopodobnie jednak do tego nie dojdzie, ponieważ działacze Barcelony nie mieli zamiaru rozmawiać z wicemistrzami Francji.

W zamian za to paryżan mogą czekać różne niedogodności ze strony Katalończyków. „Blaugrana” jest wściekła i zamierza zgłosić sprawę do UEFA, uznając, że transfer jest naruszeniem zasad Finansowego Fair Play. Podobne plany mają również władze LaLiga. Klub z Camp Nou miał też nakłaniać inne wielkie europejskie kluby do jak największe izolacji PSG.

Neymar trafił do Barcelony w 2013 roku, a „Duma Katalonii” wygrała długą walkę o jego usługi z Realem Madryt.

AKTUALIZACJA: Barcelona poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że Neymar nie brał udziału w dzisiejszym treningu z upoważnienia sztabu szkoleniowego. Wygląda więc na to, że Brazylijczyk pojawił się w ośrodku treningowym wyłącznie w celu pożegnania z drużyną.