Radosław Majewski o rozstaniu z Wieczystą Kraków. „To brzmi brutalnie, ale taka jest prawda”

2024-07-31 07:06:36; Aktualizacja: 2 godziny temu
Radosław Majewski o rozstaniu z Wieczystą Kraków. „To brzmi brutalnie, ale taka jest prawda” Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Meczyki.pl

Radosław Majewski rok temu rozstał się z Wieczystą Kraków i na antenie kanału Meczyki.pl zdradził, że pożegnanie, pomimo jego zasług dla klubu, przebiegło bez żadnych sentymentów.

Radosław Majewski we wrześniu 2020 roku zdecydował się na zaskakujący ruch transferowy. Ofensywny pomocnik po nieudanej przygodzie w australijskim Western Sydney zdecydował się wrócić do Polski, by zasilić szeregi Wieczystej Kraków, która wtedy rozgrywała swoje spotkania w okręgowej klasie B.

Dziewięciokrotny reprezentant Polski był jedną z pierwszych gwiazd, które zdecydowały się reprezentować wielki piłkarski projekt Wojciecha Kwietnia. Aktualny zawodnik Znicza Pruszków grał w Krakowie przez trzy lata - był kluczowym zawodnikiem i kapitanem zespołu, znacznie przyczyniając się do rozwoju klubu i sportowych awansów.

Rok temu Majewski niedługo przed końcem sezonu zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i nie zdecydowano się przedłużyć z nim wygasającego kontraktu. W programie „Czas Decyzji” na kanale Meczyki.pl Majewski gorzko wspominał szczegóły tego rozstania.

- Wieczysta przekazała mi wiadomość, że nie przedłużają kontraktu. I tyle. Nie było żadnego pożegnania. Bez sentymentów - stwierdził zawodnik Znicza Pruszków.

- Byłem kapitanem, strzeliłem sporo goli i zanotowałem dużo asyst. Wiadomo, to była niższa liga i dla klubu łatwiej „porzucić” zawodnika, jeśli ma kontuzję. To brzmi brutalnie, ale taka jest prawda. Z drugiej strony mogli powiedzieć, że mógłbym się u nich rehabilitować - podsumował Majewski.