Raków Częstochowa będzie miał „klasowego napastnika”

Raków Częstochowa lada dzień powinien ogłosić pozyskanie nowego napastnika, o czym poinformował Mateusz Borek.

Raków Częstochowa celuje w tym sezonie w awans do europejskich pucharów. Żeby się to udało, mistrz Polski potrzebuje jeszcze wzmocnień.

W tym momencie największą bolączką ekipy spod Jasnej Góry jednak brak odpowiedniego napastnika.

Trener Dawid Szwarga może wprawdzie liczyć na Łukasza Zwolińskiego i Fabiana Piaseckiego, ale to zbyt mało, co potwierdził przy okazji starcia Rakowa z Florą Tallinn Mateusz Borek.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Legia Warszawa negocjuje transfer 48-krotnego reprezentanta kraju! Napastnik wyceniany na cztery miliony euro

Vladan Kovačević do wzięcia

Legia Warszawa złożyła nową ofertę za gwiazdę Ekstraklasy. Prawie milion euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Astronomiczna oferta Wieczystej Kraków dla snajpera z Ekstraklasy. „Ponad 2,5 miliona złotych za sam podpis”

Next

Dziennikarz przyznał, że rozmawiał z władzami mistrza Polski i te zapowiedziały transfery.

Stwierdził on, że do zespołu Szwargi „dołączy klasowy napastnik”, a oficjalna informacja w tej sprawie to być może nawet nie kwestia dni, a godzin. Możliwe, że było to uzależnione od pokonania Flory Tallinn i awansu do drugiej rundy, gdzie najprawdopodobniej rywalem Rakowa będzie Karabach Agdam.

Na razie nie wiadomo, kto dołączy do częstochowian. Ostatnio najwięcej spekulowało się o Ionie Nicolaescu.

Kat reprezentacji Polski przy okazji starcia z Mołdawią (Mołdawia - Polska 3-2), zapowiedział niedawno, że chce odejść z Beitaru Jerozolima. Media natomiast informowały o pierwszej ofercie mistrza Polski.

Ta została odrzucona przez Izraelczyków, ale zastrzeżono wówczas, że nie kończy to negocjacji. Możliwe zatem, że Raków wrócił do tematu i dopiął swego.

Poza tym Borek zapowiedział, że nie musi być to wcale koniec nowych twarzy, bo pod uwagę brany jest też transfer ofensywnego pomocnika.

Raków Częstochowa wygrał z mistrzem Estonii 3-0, a w dwumeczu - 4-0.