Raków Częstochowa chciał transferu Polaka. „Jest poza zasięgiem klubów z Ekstraklasy”

Raków Częstochowa przeprowadził w ostatnim czasie kilka naprawdę ciekawych transferów wewnątrz Ekstraklasy. Latem próbował zakontraktować Marcela Regułę z Zagłębia Lubin. Obecnie nie ma na taki ruch szans.

Raków ustabilizował swoją pozycję na czołowych miejscach Ekstraklasy. Dzisiaj bezsprzecznie to jeden z największych klubów w Polsce. Dzięki wsparciu finansowemu Michała Świerczewskiego mógł pozwolić sobie na kilka naprawdę mocnych transferów.

W Częstochowie bardzo otworzyli się na wewnętrzny rynek. Latem 2024 roku sprowadzili przecież Michaela Ameyawa, Ariela Mosóra czy Patryka Makucha. Rok później zakontraktowali Tomasza Pieńkę z Zagłębia Lubin.

Co ciekawe, Raków minionego lata starał się przeprowadzić z działaczami „Miedziowych” jeszcze jeden interes.

Popularne

Previous

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

Transfer gracza Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa? Marek Papszun zapytany

Mario Balotelli w Polsce? Doszło do kontaktu

„To najlepiej zarządzany klub w Polsce”. Bez wahania

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Tomasz Kędziora z sensacyjnym transferem do Ekstraklasy?!

Z Wisły Kraków do Ekstraklasy? „Bardzo chętnie bym go wziął”

Next

Na radarze jednokrotnego mistrza Polski wylądował Marcel Reguła. Szybko jednak okazało się, że nawet pod Jasną Górą nie są w stanie sprostać oczekiwaniom.

19-latek zanotował w krótkim czasie olbrzymi progres. Dzisiaj portal Transfermarkt.de wycenia go na pięć milionów euro. Choć rzeczywista kwota transferu może być inna, to i tak na próżno dopatrywać się jakichkolwiek szans na przeprowadzkę wewnątrz ligi.

- Bierzemy piłkarzy sprawdzonych w lidze. Latem już Raków obserwował, chodził za Regułą. Mieli na niego ochotę. Dzisiaj jest poza zasięgiem klubów z Ekstraklasy. Zagranica się nim bardzo interesuje - wyjaśnił Łukasz Olkowicz.

Rzeczywiście zainteresowanie młodzieżowym reprezentantem Polski poza granicami kraju rośnie. Wedle niedawnych doniesień obserwują go przedstawiciele klubów z Ligue 1 i Serie A.