Raków Częstochowa daje 450 tysięcy euro za młodziutkiego napastnika
2022-12-20 12:17:58; Aktualizacja: 1 rok temuRaków Częstochowa złożył ofertę za napastnika Zagłębia Lubin Tomasza Pieńko. Ta jednak została odrzucona, o czym informuje na Twitterze Tomasz Włodarczyk.
Raków Częstochowa to niekwestionowany lider Ekstraklasy. Na półmetku sezonu ekipa ta przewodzi ligowej tabeli z przewagą dziewięciu punktów nad drugą Legią Warszawa i jest na dobrej drodze do sięgnięcia po mistrzostwo Polski.
Apetyty klubowych władz sięgają jednak zdecydowanie wyżej i zakładają walkę o awans do europejskich pucharów. Żeby jednak tak się stało, już teraz warto myśleć o przyszłości i pozyskiwać zawodników pod kątem kolejnego sezonu.
W związku z tym Raków rozgląda się za nowym napastnikiem, a na radary trafił utalentowany Tomasz Pieńko z Zagłębia Lubin.Popularne
18-latek w rundzie jesiennej wprawdzie do siatki nie trafił, ale według wielu ekspertów dysponuje naprawdę dużym potencjałem. W związku z tym jest łakomym kąskiem na rynku transferowym.
Z podobnego założenia wychodzą pod Jasną Górą i według informacji, które podaje Tomasz Włodarczyk, Raków wystosował w tej sprawie specjalną ofertę, która opiewa na 450 tysięcy euro. Ta została jednak odrzucona przez działaczy „Miedziowych”. Na razie nie wiadomo, jak zareaguje na to lider Ekstraklasy.
Pieńko rozegrał do tej pory na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w naszym kraju łącznie 27 meczów, a jego dorobek to gol oraz asysta. Jego umowa z Zagłębiem Lubin wygasa 30 czerwca 2024 roku.
Środkowy napastnik to reprezentant Polski do lat 21.