Raków Częstochowa daje za niego milion euro, został wybrany piłkarzem miesiąca [OFICJALNIE]
2025-05-05 19:39:34; Aktualizacja: 1 godzina temu![Raków Częstochowa daje za niego milion euro, został wybrany piłkarzem miesiąca [OFICJALNIE]](img/photos/106962/1500xauto/karol-struski.jpg)
Raków Częstochowa szuka wzmocnień, a celem transferowym lidera Ekstraklasy jest Karol Struski. Polak spisuje się w Arisie Limassol naprawdę bardzo dobrze i został wybrany właśnie piłkarzem miesiąca. Powrót do kraju może okazać się dla niego ciekawym posunięciem.
Raków Częstochowa w obecnej kolejce pokonał na wyjeździe Stal Mielec i wykonał bardzo poważny krok w stronę mistrzostwa Polski. Piłkarze prowadzeni przez Marka Papszuna mają obecnie dwa punkty przewagi nad drugim Lechem Poznań. Margines błędu jest zatem niewielki, natomiast pod Jasną Górą nikt nie zakłada innego rozwiązania, niżeli zdobycie upragnionego trofeum.
A wtedy trzeba będzie głębiej sięgnąć do kieszeni. Wszystko po to, by powalczyć o awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Czy Marek Papszun wspólnie ze swoimi piłkarzami zdołają sforsować bramy do piłkarskiego raju? Wcześniej będzie trzeba niewątpliwie wzmocnić zespół, a jednym z celów jest wzmocnienie środka pola.
Z tego powodu pojawiły się ostatnio wieści, że na radar lidera Ekstraklasy trafił Karol Struski. Nieoficjalnie mówiło się nawet o propozycji rzędu miliona euro. Jak na razie jednak Aris Limassol pozostaje nieugięty i chce półtora miliona euro. Niewykluczone, że strony ostatecznie dojdą do porozumienia. Raków w przeszłości robił już transfery o podobnych widełkach finansowych.Popularne
Jak na razie jednak Struski wciąż występuje na Cyprze i radzi sobie naprawdę bardzo dobrze. Były piłkarz Jagiellonii Białystok został wybrany ostatnio piłkarzem miesiąca. Jeśli zatem trafiłby do Ekstraklasy, powinien stanowić spore wzmocnienie.
Urodzony w Lublinie piłkarz pierwsze kroki stawiał w akademiach Górnika Łęczna oraz Motoru Lublin. Później trafił do Jagiellonii Białystok, skąd za 400 tysięcy euro przeniósł się do Arisu Limassol. Obecny sezon jest dla niego wyjątkowo udany, bo może pochwalić się w nim 33 spotkaniami, czteroma golami i dziesięcioma asystami. Umowę ma ważną do 31 maja 2026 roku, a zatem to ostatni moment, by zarobić na jednokrotnym reprezentancie Polski.