Raków Częstochowa finalizuje drugi największy transfer w swojej historii. „Jest gotowy w 80%”

Bogdan Racovițan wkrótce powinien zasilić szeregi Rakowa Częstochowa. O zaawansowanych negocjacjach za pośrednictwem GSP Live informuje właściciel FC Botoșani Valeriu Iftime.

Raków Częstochowa nie jest w zimowym oknie transferowym szczególnie aktywny, ale za to konkretny. Do tej pory poinformowano o sprowadzeniu Szymona Czyża, a także osiągnięciu porozumienia z Dinamem Bukareszt w kwestii sprowadzenia Deiana Sorescu.

Transfer tego zawodnika to największy zakup w historii klubu, bo Rumuni zarobią na nim ponad 700 tysięcy euro. Do tej kwoty dojdą jeszcze bonusy oraz procent od następnej transakcji.

Wygląda na to, że wicemistrzowie Polski mocno upatrzyli sobie tamten kierunek, ponieważ od jakiegoś czasu mówi się także o kandydaturze Bogdana Racovițana.

Popularne

Previous

Lukas Podolski z pomocną dłonią dla mistrza świata. „Zaproponował” mu dołączenie do Górnika Zabrze

Tyle ma kosztować Leonardo Rocha. Hitowy transfer w ramach Ekstraklasy o krok

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Lech Poznań zainteresuje się głośnym powrotem?! Kibice podsunęli ciekawy pomysł

Upadł transfer Rakowa Częstochowa

Next

Choć jego pracodawca, czyli FC Botoșani, był początkowo sceptyczny do tego ruchu, to wszystko wskazuje na to, że wkrótce powinien on zostać zrealizowany, o czym przekonuje zresztą właściciel tego klubu Valeriu Iftime. W grę wchodzi drugi co do wielkości transfer w historii Rakowa.

Według informacji podawanych przez gsp.ro triumfator poprzedniej edycji Pucharu Polski zaoferował za reprezentanta Rumunii do lat 21 konkretną sumę, czyli 550 tysięcy euro. Do tej kwoty miałyby dojść bonusy, a także procent od ewentualnej sprzedaży.

- Przenosiny Racovițana do Rakowa są zrealizowane w 80 procentach. Jest jeszcze kilka szczegółów do wypracowania, ale wygląda to optymistycznie. Mamy też oferty z Polski za innego naszego zawodnika - przyznał Iftime.

Urodzony w Dijon defensor rozegrał w tym sezonie 22 mecze, a w tym czasie strzelił jednego gola.