Raków Częstochowa miał nosa, że go chciał. W Śląsku Wrocław „gra jak szef”

Śląsk Wrocław pokonał Widzewa Łódź (2-0), a jednym z bohaterów rywalizacji był Erik Expósito. Hiszpan, o którego rywalizował swego czasu Raków Częstochowa, to rewelacje pierwszej części sezonu.

Śląsk Wrocław kilka dni temu pokonał Lecha Poznań (3-1) i fani zastanawiali się, czy będzie w stanie pójść za ciosem.

Podopieczni Jacka Magiery i tym razem nie zawiedli, bo uporali się na wyjeździe z Widzewem Łódź w stosunku 2-0. Bramki strzelali tego dnia Matias Nahuel oraz Aleksander Paluszek.

Ponownie jednak dobre wrażenie sprawiał Erik Expósito.

Hiszpan, o którego latem rywalizowało kilka klubów, a w tym Raków Częstochowa, ponownie pokazał się z dobrej strony. Do siatki wprawdzie nie trafił, ale i tak pozostawił po sobie dobre wrażenie.

Nie umknęło to uwadze ekspertów, którzy kierowali pod jego adresem wiele komplementów.

Napastnik to dla Jacka Magiery kluczowa postać, co sugerują zresztą statystyki. Łącznie rozegrał pięć meczów, a jego dorobek to pięć goli i jedna asysta.

Kontrakt ma ważny tylko do 30 czerwca 2024 roku, a zatem wkrótce trzeba będzie się zastanowić nad jego przyszłością.

Pierwsza połowa pod dyktando Śląska. Exposito gra jak szef, ale i organizacją Śląsk przewyższa Widzew. Widzew dramatyczny, gdy rywale przy piłce, i tylko dzięki Ravasowi jest 0:1. #WIDŚLĄ pic.twitter.com/I5xoH9iY8p
— Kuba Seweryn (@KubaSeweryn) August 25, 2023

✍️ Doskonały Petkov, lider Expósito, konkretny Nahuel, bardzo dobry duet Rzuchowski - Schwarz, zmiennicy dali radę (i gola). Zasłużone wysokie oceny dla piłkarzy @SlaskWroclawPl, choć są dwa wyjątki. 🇮🇹👏 @WrocF ✍️ #WIDŚLĄ https://t.co/o3fhHipxBn
— Filip Macuda (@f_macuda) August 25, 2023