Raków Częstochowa nie odpuścił. Michał Świerczewski chce go w klubie

2025-01-03 11:25:46; Aktualizacja: 1 dzień temu
Raków Częstochowa nie odpuścił. Michał Świerczewski chce go w klubie Fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Łukasz Olkowicz [Przegląd Sportowy Onet]

Władze Rakowa Częstochowa wciąż szukają nowego dyrektora sportowego. Jak zaznaczył Łukasz Olkowicz na łamach „Przeglądu Sportowego Onet”, właściciel klubu Michał Świerczewski nie porzucił pomysłu zatrudnienia Łukasza Masłowskiego.

Łukasz Masłowski, który wcześniej pracował w Wiśle Płock i Widzewie Łódź, trafił do Jagiellonii Białystok w marcu 2022 roku. Poprzedni sezon zakończył się wielkim sukcesem autorstwa klubu z województwa podlaskiego w postaci niespodziewanego tytułu mistrzowskiego. Później drużyna weszła do fazy ligowej Ligi Konferencji. W jej 1/16 finału zmierzy się z Bačką Topola.

Kontrakt działacza obowiązuje tylko do 30 czerwca. Jakiś czas temu zdecydował on, że na pewno zostanie w klubie do końca trwających rozgrywek. A co później? 43-latek jest łakomym kąskiem na rynku.

Jak podaje Łukasz Olkowicz, chociaż mijają kolejne miesiące od rozstania z Samuelem Cárdenasem i wydawało się, że bardziej prawdopodobne stały się inne opcje, z pomysłu zatrudnienia Masłowskiego nie zrezygnował Michał Świerczewski, a więc właściciel Rakowa Częstochowa. Przedsiębiorca jest zainteresowany nawiązaniem takiej współpracy i nie odpuścił.

Na razie nie wiadomo, jak zakończy się ta sprawa, ale na łamach „Przeglądu Sportowego Onet” można przeczytać, że dyrektor sportowy Jagiellonii chce wyjaśnić swoją przyszłość do końca stycznia.

Cały czas możliwe jest to, że zostanie w Białymstoku.

Raków i „Jaga” sąsiadują ze sobą w tabeli Ekstraklasy. Drudzy częstochowianie wyprzedzają mistrza kraju o jeden punkt.