Raków Częstochowa powinien mieć się na baczności. Były reprezentant Polski zwraca uwagę na pewien aspekt
2023-08-15 11:34:26; Aktualizacja: 1 rok temu
Raków Częstochowa zagra z Arisem Limassol w ramach trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów, a na temat starcia wypowiedział się Dariusz Dziekanowski dla „WP Sportowe Fakty”.
Raków Częstochowa stanie we wtorkowy wieczór przed ogromną szansą - awansem do czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Mistrz Polski będzie bronił przewagi z pierwszego spotkania, kiedy to pokonał u siebie Aris Limassol rezultatem 2-1.
Przed podopiecznymi Dawida Szwargi trudne wyzwanie, bo musi rywalizować nie tylko z przeciwnikiem, ale też warunkami pogodowymi.
Na temat rywalizacji wypowiedział się Dariusz Dziekanowski, który zwraca uwagę na pewien aspekt.Popularne
- W takich meczach są różne momenty, czasem się atakuje, a czasem broni i wtedy trzeba pokazać solidność oraz konsekwencję. Jak do tej pory poza jedną sytuacją częstochowianie potrafili być konsekwentni, stanowić monolit w defensywie - stwierdził.
Co nie może się przytrafić mistrzowi Polski?
- W Rakowie nie mogą popełniać błędów. Do swoich dużych sukcesów Raków doszedł zespołowością. Marek Papszun stworzył monolit, a Dawid Szwarga to kontynuuje. I miejmy nadzieję, że pozwoli to Rakowowi wygrać mecz z Arisem - dodał.
Cały tekst można zobaczyć w tym miejscu.
Początek starcia Rakowa Częstochowa z Arisem Limassol punktualnie o 19:00.