Raków Częstochowa przegrał o niego walkę z Koroną Kielce. To zdecydowało
2025-07-07 09:18:44; Aktualizacja: 7 godzin temu
Korona Kielce nie chce w nadchodzącym sezonie obstawiać szary koniec ligowej stawki. Widać to po naprawdę ciekawych transferach - Tamar Svetlin błyszczy tutaj najmocniej. Na temat 23-latka wypowiedział się w rozmowie z Goal.pl Jacek Zieliński.
Ostatnie sezony w wykonaniu Korony były naznaczone walką o utrzymanie. W nadchodzących rozgrywkach ma być zupełnie inaczej. Wiele zmieniło pojawienie się w klubie nowego właściciela, Łukasza Maciejczyka.
Już teraz można dostrzec, że kielczanie celują w zupełnie inny poziom. Sfinalizowali trzy gotówkowe transfery, z których najbardziej okazale prezentuje się ten z udziałem Tamara Svetlina.
Utalentowany Słoweniec kosztował około 850 tysięcy euro. Warto zaznaczyć, że w całej swojej historii Korona jeszcze nigdy nie przeznaczyła takiej kwoty na zakup jednego zawodnika. To nie wszystko, gdyż do podstawy mogą dojść bonusy liczące nawet 200 tysięcy. Popularne
Co ciekawe, 23-latka w swoich szeregach widział także Raków Częstochowa. Do NK Celje dotarła nawet oferta nadana spod Jasnej Góry.
Svetlina przekonał mocniej projekt Korony, o czym więcej opowiedział Jacek Zieliński.
- Dochodzi do nas Tamar Svetlin, piłkarz z ligi słoweńskiej, który jeszcze do niedawna grał w ćwierćfinale Ligi Konferencji. Wygraliśmy o niego walkę z Rakowem Częstochowa. To pokazuje, że Korona będzie działała inaczej niż do tej pory. [...] Według mnie zdecydował plan, jaki na niego mamy. Rozmawialiśmy z nim, z agentem i to chyba poskutkowało, bo z Rakowem zdecydowanie nie możemy rywalizować finansowo - ocenił doświadczony szkoleniowiec w rozmowie z Goal.pl.
- Svetlin to środkowy pomocnik box to box, bardzo dużo biega, kreuje grę - zaznaczył wcześniej.
Słoweniec będzie mógł zadebiutować w Ekstraklasie już 19 lipca w starciu z Wisłą Płock.
Cała rozmowa z Jackiem Zielińskim jest dostępna TUTAJ.