Raków Częstochowa szuka zastępstwa Iviego Lópeza. Nie tylko Luis Fernández

Raków Częstochowa rozegrał ostatnio sparing w ramach obozu przygotowawczego do sezonu przeciwko Puszczy Niepołomice. Podopieczni Dawida Szwargi rozgromili przeciwnika w stosunku 4-0.

Rezultat zszedł jednak tego dnia na drugi plan, a wszystko przez sytuację, do której doszło z udziałem Iviego Lópeza.

W przypadku Hiszpana doszło do zerwanie więzadeł krzyżowych przednich.

Czeka go zatem długa i żmudna rekonwalescencja, co stanowi potężny problem dla mistrza Polski, który wkrótce rozpocznie zmagania w ramach eliminacji do Ligi Mistrzów.

Z tego względu potrzebny jest ktoś, kto załata lukę po jego odejściu. Pojawił się zatem temat Luisa Fernándeza z Wisły Kraków.

Okazuje się jednak, że poza Hiszpanem badana jest też opcja sprowadzenia Johna Yeboaha ze Śląska Wrocław. Tu jednak problematyczny jest fakt, iż przedstawiciel Ekstraklasy chce za niego nawet trzy miliony euro.

Raków Częstochowa oczywiście takich pieniędzy nie zapłaci, dlatego szanse na powodzenie ruchu są niewielkie.

John Yeboah trafił do Ekstraklasy latem 2022 roku. W poprzednim sezonie rozegrał łącznie 36 meczów, a jego dorobek to 13 trafień oraz dwie asysty.

Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2025 roku.