Raków Częstochowa walczy o transfer z Bundesligi! „50 tysięcy euro miesięcznie”

2025-07-07 12:58:53; Aktualizacja: 4 godziny temu
Raków Częstochowa walczy o transfer z Bundesligi! „50 tysięcy euro miesięcznie” Fot. IMAGO/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sebastian Staszewski [X]

Raków Częstochowa nie zaniechał jeszcze całkowicie prób sprowadzenia Florenta Musliji z Freiburga. Zaproponował mu zarobki w skali 50 tysięcy euro miesięcznie, ale to nadal może nie wystarczyć - przekazał Sebastian Staszewski.

Raków w nadchodzącym sezonie będzie mierzył naprawdę wysoko. Celem pozostaje zarówno mistrzostwo kraju, jak i długa przygoda w europejskich pucharach. 

Częstochowski klub przygotowuje mocną kadrę. Do tej pory sprowadził Karola Struskiego, Oskara Repkę czy wykupił bramkostrzelnego Jonataha Brauta Brunesa. Wzmocnień będzie więcej.

Raków szuka nowego skrzydłowego. Na przestrzeni ostatnich tygodni połączono z takim ruchem kilku kandydatów. Za sprawą Sebastiana Staszewskiego powrócił temat Florenta Musliji.

Jak się okazuje, zarząd „Medalików” nie zrezygnował jeszcze z 27-latka. W celu przekonania go do transferu zaoferował pensję w wysokości 50 tysięcy euro. To nadal za mało, by doszło do porozumienia.

„Raków  chciałby pozyskać Florenta Musliję z Freiburga. Klub skontaktował się już z agentami reprezentanta Kosowa, ale temat wydaje się bardzo trudny ze względu na pensję piłkarza. Raków podobno zaproponował aż 50 tysięcy euro miesięcznie, ale to wciąż za mało” - napisał na platformie X Staszewski.

Reprezentant Kosowa trafił do przedstawiciela Bundesligi w styczniu ubiegłego roku. Od tego czasu nie potrafił wywalczyć sobie miejsca w składzie. Na poziomie niemieckiej ekstraklasy udało mu się wystąpić łącznie 36-krotnie. Część z tych gier zanotował dla Hannoveru 96.

Problem dla Rakowa pozostaje także kontrakt skrzydłowego - ważny do końca czerwca 2028 roku.