Raków Częstochowa zaoferował za napastnika 1,56 miliona euro

Raków Częstochowa do samego końca był zainteresowany pozyskaniem Lasse Nordåsa z Tromsø. Jak wynika z informacji podawanych przez nettavisen.no, ostatnia propozycja jednokrotnego mistrza kraju przekraczała półtora miliona euro, ale i tak została odrzucona.

Raków Częstochowa przed sezonem przeszedł niemałą rewolucję. Przede wszystkim doszło do roszady na ławce trenerskiej: z posadą pożegnał się Dawid Szwarga, a jego miejsce zajął Marek Papszun. Nowy szkoleniowiec od samego początku zaprowadził swoje porządki, a jego celem jest powrót na pierwsze miejsce w tabeli. Jak na razie drużyna spod Jasnej Góry rozpoczęła rozgrywki niemrawo, bo zajmuje w tabeli siódme miejsce. Być może jednak wkrótce „Medaliki” wrócą na właściwe tory.

Latem dokonano z udziałem jednokrotnego mistrza kraju wyrównania rekordu transferowego Ekstraklasy. Odszedł bowiem Ante Crnac, a Norwich City zapłaciło za niego blisko 11 milionów euro. Za te pieniądze pozyskano między innymi Ariela Mosóra czy Michaela Ameyawa. Ponadto do samego końca walczono także o nowego napastnika, a na radarze pozostawał Lasse Nordås.

22-latek ma za sobą bardzo dobry okres w szeregach Tromsø, dlatego wymagania finansowe tej ekipy były niemałe. Pierwsza oferta, opiewająca na 1,27 milionów euro, została odrzucona. Mówiono, że sprawę załatwi propozycja przekraczająca znacząco półtora miliona euro. W takim razie Raków zaproponował 1,56 miliona euro w ostatnich godzinach letniego okna, ale zdaniem nettavisen.no, to również nie przekonało Skandynawów.

Popularne

Previous

Lukas Podolski zareagował na wieści o Nicoli Zalewskim

Górnik Zabrze złożył ofertę byłej gwieździe Manchesteru United. Zaangażował się nie tylko Lukas Podolski

To on zastąpi Blaža Kramera w Legii Warszawa?!

Nowe wieści w sprawie Bartosza Salamona

Krótki przekaz od kibiców Lecha Poznań po meczu z Jagiellonią Białystok

15:2 i pięć goli Karima Adeyemiego. Polska U-21 za plecami rozpędzonych Niemców

„Ten piłkarz nie jest normalny jak na polskie warunki. Nie wiem, czy Lech Poznań zdoła go zatrzymać”

Lamine Yamal marzy o tym transferze do FC Barcelony. „Chciałbym grać z nim co tydzień”

Next

Wydaje się więc, że urodzony w Lillestrøm piłkarz dokończy sezon w obecnym zespole, ale co dalej? Media są zdania, że w zimie może wrócić temat jego sprzedaży i bardzo możliwe, że wraz z tym do gry wkroczy klub Ekstraklasy. Tym bardziej że „Medaliki” nadal potrzebują kogoś, kto załata lukę po chorwackim atakującym.

Lasse Nordås ma ważny kontrakt do 31 lipca 2027 roku. Obecny sezon w jego wykonaniu to 26 meczów, 11 bramek i trzy asysty.