Raków Częstochowa zdecydowany. Chce w styczniu tego transferu
2024-12-20 10:55:10; Aktualizacja: 5 godzin temuRaków Częstochowa zimuje na wysokiej pozycji w lidze, ale z pewnością można dostrzec w jego grze kilka mankamentów. Od dłuższego czasu spekuluje się w mediach, że klub spod Jasnej Góry będzie chciał sprowadzić nowego napastnika. Niejako potwierdził to Wojciech Cygan w rozmowie z Goal.pl.
Na Raków spada w tym sezonie naprawdę duża krytyka. Czytając wszelkie komentarze, nie zapoznając się wcześniej z sytuacją w tabeli, można by uznać, że częstochowianie przeżywają spory kryzys. W rzeczywistości jednak spędzą przerwę zimową na drugiej lokacie w tabeli. Do liderującego Lecha Poznań tracą zaledwie dwa punkty.
Wspomniana krytyka wynika głównie ze stylu prezentowanego przez zespół Marka Papszuna. Wielu kibiców uznaje go po prostu za niezbyt atrakcyjny. Po części wynika to z zawodników, jakich na Limanowskiego chciał ceniony trener.
Papszun nie ukrywał, że bardzo lubi napastników pracujących, niekoniecznie gwarantujących imponujące liczby z przodu. To na jego polecenie latem za około milion euro z Cracovii do Rakowa dołączył Patryk Makuch. Od momentu transferu zaliczył zaledwie jedno trafienie.Popularne
Teraz sytuacja ma się zmienić i częstochowianie chcą sprowadzić bramkostrzelnego zawodnika. Widać to po nazwiskach, które się z nimi łączy - Leonardo Rochą czy Ángelem Rodado.
Wojciech Cygan w rozmowie z Goal.pl potwierdził, że w styczniu klub postara się wzmocnić ofensywę.
- Patrząc na tabelę, nawet laik mógłby stwierdzić, że potrzebujemy wzmocnień przede wszystkim w ofensywie. I podobny wniosek jest też naszym udziałem. Natomiast nie spodziewałbym się ani wielkiej rewolucji, ani totalnie spokojnego okna z jednym transferem. Będzie ich więcej - powiedział przewodniczący Rady Nadzorczej Rakowa Częstochowa.
Na kogo postawią „Medaliki”? Tego prawdopodobnie dowiemy się niebawem. Zimowe okno transferowe w Ekstraklasie otwiera się 23 stycznia.
Cała rozmowa z Wojciechem Cyganem jest dostępna TUTAJ.