Ramos zabrał głos w sprawie nowej umowy: Podział jest fikcją

2020-02-26 13:13:45; Aktualizacja: 4 lata temu
Ramos zabrał głos w sprawie nowej umowy: Podział jest fikcją Fot. FotoPyk
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Cadena COPE | Jugones (La Sexta)

Nie tak dawno hiszpańskie media informowały, że chociaż Real Madryt chce zatrzymać w zespole Sergio Ramosa, finalnie może się to mu nie udać. Wszystko przez podział między klubem a zawodnikiem w kwestii długości kontraktu. Z tego powodu odnieść się do tych spekulacji postanowił sam Hiszpan.

Doświadczony obrońca w zespole „Królewskich” występuje niepodzielnie już od blisko 15 lat. Pomimo tego nie zamierza on odchodzić z klubu, a jego celem jest przedłużenie współpracy z madrycką ekipą do 2023 roku, kiedy to kapitan zespołu będzie obchodził swoje 37. urodziny.

„Marca” nie tak dawno podała, że władze Realu Madryt nie zamierzają przystawać na warunki Sergio Ramosa i chcą mu zaoferować kontrakt do 30 czerwca 2022 roku. Polityka klubu zakłada bowiem przedłużanie umów z graczami starszymi niż 32 lata jedynie o 12 miesięcy i to w zależności od ich obecnej formy. Z tego powodu między stronami miał się pojawić impas.

Wszystkiemu zaprzecza jednak sam zawodnik, który zapewnia, że w tej chwili nie ma tematu przedłużenia jego współpracy z „Los Blancos”, a wszyscy w klubie skupiają się na osiągnięciu celów w rozgrywkach LaLigi oraz Ligi Mistrzów.

– Od tygodni mówi się o temacie nowej umowy, a tak naprawdę ja i klub przeżywamy ze sobą wspaniały okres. Jest doskonale pod każdym względem, więc uważam, że nie ma żadnego pośpiechu w temacie umowy, ani z mojej strony, ani klubu. Myślę, że osiągniemy porozumienie niezależnie od tego, czego będzie chciał klub. Nigdy nie wymagałem dwóch, trzech, czterech ani jednego roku w swojej umowie. Rozumiem doskonale filozofię klubu, że gdy zawodnicy są w pewnym wieku, podpisuje się umowy na rok. Ja jestem z tego zadowolony. Pomimo tego próbuje się stworzyć podział między klubem a Sergio Ramosem, który tak naprawdę jest fikcją. Szczerze mówiąc, ani ja, ani klub nie myślimy teraz o rozmowach dotyczących mojej umowie. Najważniejsze są Liga Mistrzów i LaLiga. Musimy walczyć o te rozgrywki i niech ludzie się nie przejmują umową, bo tak naprawdę nie ma żadnego powodu do zmartwień – oznajmił podczas konferencji prasowej przed meczem z Manchesterem City.

– Z pewnością dojdziemy do porozumienia, bo jeśli klub będzie chciał, żebym tu został, to zostanę. Dlatego skupiamy się na Lidze Mistrzów i LaLidze. Reszta schodzi na drugi plan – dodał.

W odniesieniu do wcześniejszych spekulacji, a także wypowiedzi Ramosa, w programie „Jugones” emitowanym w telewizji La Sexta podano, że rozmowy na temat przedłużenia kontraktu odbędą się dopiero po zakończeniu trwającego sezonu.

Do tej pory hiszpański obrońca trykot Realu Madryt przywdziewał 637 razy, zdobywając po drodze cztery puchary Ligi Mistrzów i tyle samo tytułów mistrzowskich. Jego obecne porozumienie traci ważność 30 czerwca 2021 roku.