Raphaël Varane żegna się z Realem Madryt: To była niesamowita podróż pod każdym względem

Raphaël Varane pożegnał się z Realem Madryt w piątek po potwierdzeniu jego przenosin do Manchesteru United w publicznej wiadomości, w której oznajmił, że doświadczył „niesamowitą podróż pod każdym względem“ od przybycia do stolicy Hiszpanii dekadę temu.

„Te ostatnie dni były pełne wielu emocji, uczuć, którymi chcę się teraz podzielić z wami wszystkimi. Po dziesięciu niesamowitych i wspaniałych latach spędzonych w Realu Madryt - klubie, który zawsze będę nosił w sercu - nadszedł dzień, aby się pożegnać“ - napisał Varane na swoim oficjalnym koncie na Instagramie.

„Odkąd przybyłem w 2011 roku, przekroczyliśmy razem wszystkie oczekiwania i osiągnęliśmy rzeczy, o których nigdy nie mogłem marzyć. Chciałbym podziękować wszystkim trenerom i wszystkim ludziom, którzy pracują lub pracowali w klubie za wszystko, co dla mnie zrobili. Dziękuję również wszystkim madryckim kibicom, którzy zawsze obdarzali mnie wielką sympatią i swoimi wielkimi wymaganiami popychali mnie do dawania z siebie maksimum i walki o każdy sukces“ - dodał Francuz.

Ponadto mistrz świata z 2018 roku przyznał, że miał „zaszczyt dzielić szatnię z najlepszymi graczami na świecie“. „Niezliczone zwycięstwa, których nigdy nie zapomnę, zwłaszcza „la Décimy“. Zdaję sobie sprawę, że to był wielki przywilej móc przeżywać te wyjątkowe chwile“.

Popularne

Previous

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

Ten napastnik chce do Legii Warszawa

Przemysław Frankowski trzasnął drzwiami w RC Lens! „Odmówił gry i trenowania”

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

POTWIERDZONE: Miał przejąć Pogoń Szczecin, teraz chce kupić inny klub z Ekstraklasy

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Ruch Chorzów odpowiedział Lechii Gdańsk. Żadnej ugody nie będzie

Next

W innych słowach francuski obrońca podziękował „wszystkim Hiszpanom, a przede wszystkim miastu Madryt“, w którym urodzili się jego dwaj synowie. „Ten kraj zawsze będzie dla mnie wyjątkowy. To była niesamowita podróż pod każdym względem. Wyjeżdżam z poczuciem, że dałem z siebie wszystko i nie zmieniłbym w tej naszej historii ani jednej rzeczy. Teraz zaczyna się nowy rozdział...“ - zakończył.