Raport FIFA o transferach międzynarodowych za rok 2017

2018-01-30 17:28:22; Aktualizacja: 6 lat temu
Raport FIFA o transferach międzynarodowych za rok 2017 Fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Dawid Kurowski Źródło: FIFA

FIFA opublikowała raport na temat transferów międzynarodowych. Przeanalizowano 15624 międzynarodowe transakcje, które miały miejsce w poprzednim roku.

Odkąd FIFA w październiku 2010 roku wprowadziła ITMS (International Transfer Matching System) na całym świcie przeprowadzono 94000 międzynarodowych transferów. Międzynarodowe oznacza, że piłkarz musiał przy zmianie klubu, zmienić również federację. W 2017 roku padł rekord pod tym względem, jako że przeprowadzono łącznie 15624 transakcje. Należy wyróżnić, że udział w nich wzięło 13415 profesjonalnych piłkarzy ze 181 państw.

Najczęściej spotykanym rodzajem transferu jest pozyskanie piłkarza z kartą na ręku. Takie transakcje stanowiły aż 65,5 procent ogółu. Kolejne są wypożyczenia – 13,1 procent, transfery definitywne 13 procent i powroty do klubu macierzystego z wypożyczenia – 8,4 procent.

Od 2010 roku kluby wydały na transfery 29,03 miliarda dolarów. Podobnie, jak w przypadku rekordowej liczby transakcji, również ogólna kwota wydana przez zespoły na całym świecie w 2017 roku okazała się rekordowa. Drużyny przeznaczyły na wzmocnienia 6,37 miliarda dolarów, czyli o 32,7 procenta więcej, niż rok wcześniej.

W 2017 roku najaktywniej na międzynarodowym rynku transferowym działali Brazylijczycy. W sprzedaż lub kupno piłkarza z zagranicy zaangażowane były aż 254 tamtejsze drużyny. Na kolejnych szczeblach rankingu znajdują się Niemcy ze 143 klubami, Anglicy z 132 drużynami, Argentyńczycy ze 111 zespołami i Hiszpanie, którzy mieli 98 przedstawicieli.

Każdy z 3831 klubów był zaangażowany średnio w 5,5 transferu zagranicznego. Jednak, jako że statystyki często przekłamują średnią, należy dodać, że istnieje 969 drużyn, które zaangażowane były tylko w jedną taką transakcję. Po drugiej stronie jest 135 klubów, mających na koncie 20 tego typu transakcji.

Najwięcej transferów miało miejsce z Brazylii do Portugalii, która wydaje się dla tych pierwszych ze względu na język idealnym miejscem do rozpoczęcia kariery w Europie. Takich transakcji było 169. W przeciwnym kierunku powędrowało natomiast 121 piłkarzy. Podobną współpracę można zauważyć także pomiędzy Anglikami i Szkotami (130 do Szkocji, 110 do Anglii) oraz pomiędzy Anglikami i Walijczykami (114 do Anglii, 109 do Walii).

To, co nie powinno być zaskoczeniem, w 2017 roku czołowe kluby piłkarskie zaczęły płacić znacznie więcej za głośne transakcje. Średnia opłata za jeden z pięćdziesięciu najdroższych transferów wyniosła wówczas 48,4 miliona dolarów. W 2016 roku średnia ta wynosiła 35,2 miliona dolarów, a jeszcze w 2012 roku 20,4 miliona dolarów.

W poprzednim roku polskie kluby znalazły się na czternastym miejscu na świecie pod względem zarobków z zagranicznych transferów, inkasując w sumie 25,6 miliona dolarów. Znaczną przewagę nad resztą ma jednak Portugalia, której zespoły otrzymały za swoich zawodników aż 707,5 miliona dolarów czystego zysku. Warto jednak dodać, że uwzględniono wyłącznie nadwyżkę wpływów nad wydatkami.