Real Madryt coraz bliżej hitowego wolnego transferu. Pracodawca traci nadzieję na zatrzymanie gwiazdy

Real Madryt z każdym dniem jest bliżej zakontraktowania Ibrahimy Konaté, którego umowa w Liverpoolu wygasa już 30 czerwca 2026 roku - informuje „Marca”.

Po nieudanym sparingu przeciwko Paris Saint-Germain Xabi Alonso poprosił o angaż jeszcze jednego stopera. Real Madryt podszedł do sprawy poważnie i zaczął rozważać wzmocnienie newralgicznej pozycji.

W końcówce okna na warsztat brane były dwa nazwiska. Mowa o Ibrahimie Konaté oraz Williamie Salibie. Kontrakty obu graczy wchodzą w ostatnią fazę.

Gracz Liverpoolu jest nim związany do 30 czerwca 2026 roku, piłkarz Arsenalu ma umowę ważną o dwanaście miesięcy dłużej.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Ktoś taki przydałby się teraz Legii Warszawa? „Chłop miał jaja ze stali”

Next

Kiedy okazało się, że Estadio Santiago Bernabéu nie opuści żaden zawodnik, szanse na transfer zmalały niemal do zera. Kandydatami byli Ferland Mendy, David Alaba oraz Dani Ceballos.

Jak informuje „AS”, wicemistrzowie Hiszpanii zaplanowali już wymianę pokoleniową na następne lato.

Wówczas odejść mają Antonio Rüdiger i wspomniany Alaba, których kontrakty dobiegają końca.

„Los Blancos” chcą, aby miejsce tej dwójki w kadrze zajęli Konaté oraz wielce utalentowany Joan Martínez z drużyny rezerw.

W przypadku Francuza, jak donosi „Marca”, on z każdym dniem zbliża się do gry w stolicy Hiszpanii.

Takie same odczucia mają sternicy „The Reds”, którzy w ostatnich tygodniach sprowadzili Giovanniego Leoniego, a próbowali też sięgnąć po Marca Guéhiego. Kapitan Crystal Palace będzie ponownie celem w zimie.

Francuskie media ustaliły, że 26-letni reprezentant „Trójkolorowych” już mówi po hiszpańsku, co tylko zwiększa spekulacje na temat jego osoby.

Stoper w tym sezonie nie opuścił ani jednego spotkania, a na swoim koncie ma łącznie 136 występów w trykocie LFC.