Nie od dzisiaj wiadomo, że Real Madryt lubi przeczesywać Amerykę Południową w poszukiwaniu talentów. Jednym z młodych zawodników, którego „Królewscy” bardzo chętnie widzieliby u siebie, jest reprezentujący barwy Palmeiras Endrick. Teraz do Brazylijczyka dołączył szkolący się w Vélez Sarsfield Gianluca Prestianni.
Argentyńczyk ma 16 lat, a kolejne urodziny będzie obchodził w styczniu. Mierzący 166 centymetrów wzrostu piłkarz w maju zadebiutował w pierwszym zespole Vélez w Copa Libertadores. Zrobił to jako najmłodszy zawodnik w historii klubu, mając na karku 16 wiosen i trzy miesiące. Potem zanotował jeszcze pięć występów w argentyńskiej ekstraklasie. W starciu z Banfield zaliczył asystę.
Prestianni najczęściej występuje na lewym skrzydle. Młody piłkarz lubi schodzić do środka i wykorzystywać swoją lepszą prawą nogę. Słaby sezon Vélez sprawił, że pewnie nie otrzymywał tyle szans w pierwszej drużynie, ile by mógł, ale Real nie ma złudzeń, iż to materiał na świetnego gracza.
Agentem Argentyńczyka jest były zawodnik madryckiego klubu Rolando Zárate. Menedżer gościł już w stolicy Hiszpanii w jego sprawie. Temat jest rozwojowy.