Real Madryt: Siedmiu piłkarzom kończą się kontrakty. Tylko dwóch z nich ma pewny grunt pod stopami

2022-10-03 15:55:28; Aktualizacja: 2 lata temu
Real Madryt: Siedmiu piłkarzom kończą się kontrakty. Tylko dwóch z nich ma pewny grunt pod stopami Fot. Songquan Deng / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Marca

Lato 2023 roku może przynieść duże zmiany kadrowe w Realu Madryt. Na dziś pewniakami do odejścia są Marco Asensio i Mariano Díaz, ale roszad może być zdecydowanie więcej - informuje „Marca”.

„Królewscy” nie tak dawno rozstali się z Garethem Bale’em, Isco oraz Marcelo. Szczególnie trudna była decyzja o pożegnaniu Brazylijczyka, który w poprzednim sezonie zapewnił sobie tytuł piłkarza z największą liczbą trofeów w klubie, a pełnił przecież również funkcję kapitana.

Także teraz są w kadrze zawodnicy, którzy mogą podzielić los wspomnianej trójki. Jest ich siedmiu.

Jak donosi „Marca”, już teraz można z góry założyć, że stolicę Hiszpanii opuści Mariano Díaz.

Dominikańczyk przez ostatnie lata trzymał się rękoma i nogami Realu, odrzucając każdą ofertę, w tym te z Benfiki czy FC Schalke 04. Nie przekonywało go nawet to, że pracodawca był gotów pokrywać część wynagrodzenia, aby nie odczuwał on różnicy w dochodach.

Fakt, że umowa napastnika wygasa 30 czerwca 2023 roku, rozwiązuje problem raz na zawsze.

Pozostałe przypadki są dużo bardziej skomplikowane.

Marco Asensio oraz Dani Ceballos wciąż nie otrzymali propozycji przedłużenia współpracy. W tej chwili nieco bliżej pozostania jest środkowy pomocnik, ale do końca rozgrywek sporo może się jeszcze zdążyć.

„Los Blancos” nadal nie dostali ostatecznej decyzji od Luki Modricia i Toniego Kroosa. W przypadku Niemca klub chciałby wyjaśnić jego przyszłość do lutego.

Najmniej wątpliwości mamy, jeśli chodzi o Karima Benzemę oraz Nacho Fernándeza. W tej chwili nikt nie bierze pod uwagę ich odejścia, za to obaj znajdują się w planach na kampanię 2023/2024.

Biorąc pod uwagę powyższe informacje, czternastokrotni triumfatorzy Ligi Mistrzów już teraz monitorują sytuację Jude’e Bellinghama, a także João Cancelo.