Real Madryt: Wielka wymiana w gotowości. James Rodríguez i N'Golo Kanté zmienią kluby?!

Real Madryt rozważa poświęcenie karty zawodniczej Jamesa Rodrígueza w celu pozyskania N'Golo Kanté z Chelsea.

Rośnie zainteresowanie usługami N'Golo Kanté. Defensywny pomocnik Chelsea od lat uchodzi za jednego z najlepszych w swoim fachu, ale w ostatnich dniach robi się o nim coraz głośniej w kontekście rynku transferowego. Wcześniej pojawiały się informacje o potencjalnym transferze do Juventusu, a teraz okazuje się, że mistrzowie Włoch będą musieli powalczyć o zawodnika z Realem Madryt. „Królewscy” opracowali nawet wstępny plan działania.

Jak informuje „El Desmarque”, madrytczycy chcą iść na fali wcześniejszych udanych rozmów w sprawie Thibauta Courtois i Edena Hazarda, by i tym razem dobić targu z „The Blues”. Ich celem jest właśnie Francuz - trener Zinedine Zidane widzi w nim świetną opcję na wzmocnienie środkowej linii w defensywnych aspektach gry.

Na przeszkodzie może stanąć cena, bowiem tym razem Realowi nie przyjdzie rozmawiać na temat piłkarza, którego kontrakt wkrótce wygaśnie. I na to jednak „Los Blancos” zdają się znaleźć sposób, bowiem chcą włączyć do rozmów Jamesa Rodrígueza. Kolumbijczyk wrócił tego lata do Madrytu po dwóch sezonach na wypożyczeniu w Bayernie Monachium i choć powoli odzyskuje zaufanie szkoleniowca, jego pozycja w klubie nadal jest niepewna.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Next

Real Madryt starał się sprzedać pomocnika tego lata, lecz ostatecznie nie udało mu się znaleźć odpowiedniego kupca. Klub wycenia gracza na 65 milionów euro, więc liczy, że oddając go do Chelsea uda się w znacznym stopniu obniżyć kwotę odstępnego za Kanté.

Jeśli do transferu miałoby dojść, kluby musiałyby poczekać do przyszłego lata. „The Blues” nie są zbyt skorzy do dokonywania transakcji w styczniu, ponieważ wciąż obowiązuje ich zakaz transferowy, przez który nie mogliby zgłosić Jamesa do rozgrywek. Sprawę ewentualnie mogłoby przyspieszyć pozytywne rozpatrzenie apelacji londyńczyków.