Real Madryt wyłamie się ze swojej tradycji?! Musi wzmocnić w zimie te pozycje
2024-12-10 19:26:54; Aktualizacja: 1 miesiąc temu![Real Madryt wyłamie się ze swojej tradycji?! Musi wzmocnić w zimie te pozycje](img/photos/103202/1500xauto/florentino-perez.jpg)
Już za niespełna miesiąc rozpocznie się styczniowe okno transferowe. Całkiem możliwe, że po raz pierwszy od dawna pierwsze zimowe wzmocnienie przeprowadzi Real Madryt.
„Los Blancos” nie wykorzystali w pełni letniego mercato, skupiając się zbytnio na transferach Kyliana Mbappé oraz Leny’ego Yoro. Ostatecznie do zespołu dołączył tylko ten pierwszy.
W tej sytuacji po odejściu Nacho pozycja stopera została osłabiona, bo trudno nazwać Jesúsa Vallejo wzmocnieniem. Nie przybył również nikt w miejsce Toniego Kroosa.
To właśnie nieobecność Niemca, który był kluczowym piłkarzem środka pola, jest najmocniej odczuwalna.Popularne
Obowiązki Kroosa miały zostać rozłożone na kilku zawodników, ale jak na razie nie wygląda to zbyt dobrze, a mamy przecież już połowę sezonu.
Do końca rozgrywek nie zagrają prawy obrońca Dani Carvaja oraz środkowy obrońca Éder Militão. Te pozycje według hiszpańskich mogą w styczniu zostać wzmocnione. Na angaż środkowego pomocnika trzeba będzie poczekać co najmniej do lata.
Problem w tym, że władze Realu Madryt są zdania, że zima nie jest najlepszym czasem do przeprowadzania transferów.
Ostatnim graczem, który przybył w połowie zmagań, był Reinier. Brazylijczyk w 2020 roku kosztował 35 milionów euro, ale nie udowodnił potencjału, dlatego nawet nie doczekał się debiutu w pierwszym zespole. Aktualnie przebywa na wypożyczeniu.
Rok wcześniej przybył Brahim Díaz i tu bez wątpienia wyglądało to o wiele lepiej. Marokańczyk gra dla „Królewskich” do dzisiaj, lecz nie możemy zapominać, że wcześniej spędził trzy lata w Milanie.
„Królewscy” potrzebują piłkarzy na już. Przed nimi wiele spotkań.
Gdyby to zależało od Carlo Ancelottiego, zimą doczekalibyśmy się nowych twarzy. Decydujący głos należy jednak do Florentino Péreza, a ten w pierwszej kolejności chce przekonać się, w jakie formie wróci David Alaba, który może pokryć pozycje stopera i lewego defensora.
Na razie włoski trener ratuje się piłkarzami z akademii, jak świetnie radzący sobie Raúl Asencio.
Okno startuje drugiego stycznia 2025 roku.