Real Madryt z planem B na prawą stronę obrony. Prosto z Premier League

2024-10-30 17:52:07; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Real Madryt z planem B na prawą stronę obrony. Prosto z Premier League

Real Madryt liczy, że najpóźniej latem 2025 roku uda mu się sprowadzić Trenta Alexandra-Arnolda. Jeśli jednak dojdzie do fiaska, opcją numer jeden będzie Pedro Porro - donosi „AS”.

Po kontuzji Daniego Carvajala, którego czeka długa przerwa, „Los Blancos” zintensyfikowali prace nad wzmocnieniem defensywy. Pod uwagę brane jest zarówno sprowadzenie stopera, jak i prawego obrońcy, a optymalnym rozwiązaniem byłoby zdobycie ich obu. Nie jest jednak łatwo znaleźć kogoś spełniającego wszystkie kryteria.

Real Madryt już dawno wytypował idealnego kandydata w osobie Trenta Alexandra-Arnolda. Do przeprowadzenia transferu jednak jeszcze daleka droga. Głupotą byłoby zatem niezabezpieczenie się na ewentualne fiasko.

Jeszcze nie tak dawno Hiszpanie byli pewni angażu Leny’ego Yoro, który, jak wiemy, trafił ostatecznie do Manchesteru United.

„Królewscy” sporządzili listę opcji na prawą stronę defensywy. Plan B stanowi pozyskanie gracza Tottenhamu Hotspur, który od dłuższego czasu jest śledzony przez ekipę z Estadio Santiago Bernabéu.

Pedro Porro świetnie wprowadził się do Tottenhamu Hotspur i zdecydowanie poprawił umiejętności obronne, które jeszcze za czasów Sportingu były jego największym mankamentem. Co więcej, przystosował się on do gry w ustawieniu z czterema obrońcami.

Jak informuje „AS”, w wieku 25 lat i po ponad rocznym pobycie w Premier League Hiszpan jest już gotowy na dołączenie do triumfatora poprzedniej edycji Ligi Mistrzów.

Problem stanowią finanse. Jeśli Alexander-Arnold nie podpisze nowej umowy z Liverpoolem, będzie go można zakontraktować w ramach wolnego transferu. Za Porro trzeba zapłacić.

Pięciokrotny reprezentant „La Furia Roja” w kampanii 2024/2025 do tej pory uzbierał 10 występów okraszonych golem przeciwko Leicester City.