Real Madryt znalazł nowego Raphaëla Varane'a. Teraz musi ubiec giganta

Real Madryt nieustannie przeczesuje świat w poszukiwaniu nowych talentów. „Królewskim” wpadł w oko Leny Yoro z Lille. Nie tylko im, bowiem 18-latka chce również Paris Saint-Germain - podaje Footmercato.net.

Varane to jeden z zawodników, z których Real Madryt może być bardzo dumny. Do stolicy Hiszpanii trafiał za jedenaście milionów, będąc dopiero materiałem na gwiazdę.

Madrycka drużyna nie stawiała wówczas tak chętnie na młodzież, ale francuskiego stopera objął wówczas opieką legendarny Zinédine Zidane, pełniący wtedy funkcję dyrektora sportowego klubu.

Varane na przestrzeni lat wyrósł na czołowego stopera na świecie. Oczywiście, miewał gorsze momenty i wyraźnie nie potrafił odnaleźć się jako lider defensywy. Mimo to dobił do 360 występów w trykocie „Królewskich”, będąc członkiem zespołu, który sięgał trzy razy z rzędu po Ligę Mistrzów.

Real Madryt znalazł zawodnika o podobnym potencjale i charakterystyce - Leny'ego Yoro.

18-latek, mierzący 190 centymetrów, ma naprawdę świetne referencje. Gra regularnie w klubie, a od niedawna również w reprezentacji U-21. W opasłym spisie francuskich talentów zajmuje wysokie miejsce.

Talent i potencjał kosztuje, dlatego Lille zamierza zarobić na nastolatku co najmniej 50 milionów euro.

Real musi być konkretny. Yoro to również jeden z głównych celów Paris Saint-Germain. Niewykluczone, że paryżanie nawiążą wkrótce pierwsze kontakty w tej sprawie.

Jak wiadomo, klub z Parc des Princes nie ma oporów z płaceniem dużych pieniędzy za zawodników. Sporo będzie zatem zależało od samego zawodnika.

Leny Yoro zanotował w bieżącej kampanii 19 spotkań. Lille z nim w składzie zachowało dziewięć czystych kont w lidze.