Rekompensaty od FIFA za kontuzje - co to jest i kto może na nie liczyć?
2021-06-24 15:41:59; Aktualizacja: 3 lata temuNiedawno „Mundo Deportivo" poinformowało o tym, że FC Barcelona będzie ubiegać się o rekompensatę od FIFA ze względu na kontuzję Ousmane'a Dembélé. W związku z tym warto opowiedzieć, czym te rekompensaty rzeczywiście są.
Wszyscy kibice klubów piłkarskich wiedzą, jak frustrującym uczuciem jest konieczność pogodzenia się z faktem, że jedna z gwiazd zespołu wraca kontuzjowana ze zgrupowania reprezentacji. Nie jest to rzadkie zjawisko i doczekało się ono nawet własnej nazwy. Mowa bowiem o tak zwanym „wirusie FIFA".
Najważniejsza organizacja w światowym futbolu postanowiła coś z tym faktem zrobić. Kontuzji nie są w stanie wyeliminować, ale postanowili uruchomić projekt, który jest niczym ubezpieczenie zdrowotne, ale w realiach piłkarskich. Kluby mogą liczyć na wsparcie finansowe za sprawą FIFA Club Protection Programme.
Program został wprowadzony na lata 2019 - 2022. Zapewnia on klubom rekompensatę w przypadku, kiedy ich piłkarz dozna kontuzji na zgrupowaniu swojej reprezentacji i to bez względu, czy uraz przytrafi mu się podczas meczu czy treningu. Warunkiem koniecznym do otrzymania pieniędzy od FIFA jest to, że kontuzja musi wykluczać zawodnika z gry na minimum 28 dni.Popularne
Jeśli chodzi o stawki oferowane przez FIFA, to nie są one małe. Kluby otrzymują 20 548 euro dziennie za każdy dzień trwania urazu danego piłkarza. Dlaczego akurat tyle? Wynika to z tego, że 7,5 miliona euro, czyli maksymalna roczna wypłata, jaką może zapewnić FIFA, zostało podzielone przez 365, czyli liczbę dni w roku, i stąd wyszła taka, a nie inna dzienna stawka.
Szkopuł polega właśnie na tym, że za jednego piłkarza można otrzymywać „ubezpieczenie" maksymalnie przez rok. Później po otrzymaniu 7,5 miliona euro i upłynięciu 365 dni, FIFA przestaje płacić za danego zawodnika, nawet jeśli nadal leczy kontuzję. Ponadto w ramach tego programu konkretny klub może otrzymać co najwyżej 80 milionów euro, gdyby kontuzji w zespole było więcej.
W przeszłości z FIFA Club Protection Programme skorzystał między innymi Liverpool, kiedy kontuzji doznał Joe Gomez. Teraz najprawdopodobniej również FC Barcelona zwróci się do FIFA po zapomogę finansową po tym, jak straciła na kilka tygodni Ousmane'a Dembélé.