Rekordowy transfer Chelsea chce odejść zimą! Rozmawiał już z Maurico Pochettino

Z perspektywy nieodległego czasu transfer Cucurelli na Stamford Bridge okazał się kompletnym niewypałem. Zawodnik, który błyszczał w Brighton & Hove Albion, w żadnym momencie nie nawiązał w Chelsea do wcześniejszej formy.

Drużyna z zachodniego Londynu może czuć się rozczarowana. Latem minionego roku napracowała się sporo, by pozyskać Hiszpana. Na niemalże ostatniej prostej wyprzedziła Manchester City, składając ofertę wartą ponad 65 milionów euro - żaden lewy defensor w historii nie kosztował więcej.

Co dał w zamian Cucurella? 34 występy i dwie asysty. W tej kampanii jest z nim bardzo źle. Mauricio Pochettino wpuścił go na murawę zaledwie raz, dając mu szansę z czwartoligowym AFC Wimbledon. Na boiskach Premier League jeszcze nie zawitał.

25-latek czuje się rozczarowany. Latem mógł odejść do Manchesteru United, ale transfer upadł. W tej sytuacji adept akademii FC Barcelony będzie czekał na styczeń.

Lewonożny wahadłowy rozmawiał już na temat swej przyszłości z Mauricio Pochettino. Argentyński szkoleniowiec jest gotowy na rozstanie.

Cucurella czuje się w Anglii dobrze, ale uważa się, że powrót do Hiszpanii również będzie dla zawodnika atrakcyjny. Z pewnością na tamtejszym rynku wywołałby spore zainteresowanie, zakładając oczywiście, że Chelsea nie postawiłaby wygórowanych warunków. Wypożyczenie to najbardziej prawdopodobna opcja.

Trudno spodziewać się, żeby londyńczycy otrzymali, chociaż połowę kwoty, którą zainwestowali latem 2022 roku.