Reprezentacja Polski będzie miała jednak selekcjonera zza granicy? Cezary Kulesza rozważa zatrudnienie Andrija Szewczenki
2022-01-04 21:37:49; Aktualizacja: 2 lata temuCezary Kulesza rozważa złożenie propozycji objęcia reprezentacji Polski Andrijowi Szewczence, o czym informuje „Przegląd Sportowy”. Ukrainiec prowadzi obecnie Genoę.
Po tym, jak w grudniu z reprezentacją Polski pożegnał się Paulo Sousa, trwa poszukiwanie nowego selekcjonera. W tej chwili głównym kandydatem do przejęcia schedy po Portugalczyku jest Adam Nawałka, ale na horyzoncie są też kandydatury zagranicznych trenerów takich jak Andrea Pirlo oraz Fabio Cannavaro.
Ostateczną decyzję podejmie prawdopodobnie prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza. Ostatnie doniesienia sugerują, że niespodziewanie może złożyć on propozycję szkoleniowcowi zza granicy. Według informacji „Przeglądu Sportowego” mowa o Andriju Szewczence.
Kandydatura 45-latka może i jest intrygująca, bo to trener, który ma doświadczenie w prowadzeniu drużyny narodowej - w latach 2016-2021 odpowiadał za wyniki Ukraińców. Wspólnie z tym zespołem awansował zresztą na EURO 2020, gdzie na etapie ćwierćfinału musieli uznać wyższość Anglików (0-4).Popularne
Po tym turnieju legenda futbolu naszych wschodnich sąsiadów postanowiła poszukać nowych wyzwań i podjęła pracę we Włoszech. Szewczenko podjął się niełatwej misji, bo objął posadę trenera Genoi. Tam jak do tej pory radzi sobie przeciętnie.
Nikt jednak na Półwyspie Apenińskim na razie nie myśli o tym, by żegnać się z 45-latkiem. Amerykańscy „Rossoblu” wierzą, że to właściwy człowiek na właściwym, dlatego nie zamierzają się z nim rozstawać.
Cezary Kulesza ma jednak rzekomo plan, który zakłada rozmowy z Genoą na temat ewentualnego wykupienia Szewczenki. Ewentualnie może okazać się, że w razie niepowodzenia negocjacji, prezes PZPN-u poczeka do lata i sięgnie po Ukraińca dopiero po zakończeniu ligi włoskiej. Byłoby to jednak uzależnione od rezultatu Polaków w meczach barażowych. W razie awansu raczej do zmiany nie dojdzie, a do Kataru pojedzie ten selekcjoner, który wywalczy awans na mundial.