Reprezentacja Polski może opuścić Stadion Narodowy. „Zastanawiamy się”
2024-11-18 13:31:25; Aktualizacja: 2 godziny temuReprezentacja Polski od ponad dwóch lat rozgrywa swoje domowe mecze wyłącznie na Stadionie Narodowym. Już niebawem może się to zmienić, o czym opowiedział w rozmowie z portalem Interia.pl sekretarz generalny PZPN-u, Łukasz Wachowski.
Reprezentacja Polski 1 czerwca 2022 roku pokonała w Lidze Narodów 2:1 Walię na stadionie we Wrocławiu. Był to ostatni domowy mecz naszej kadry poza Warszawą.
Od wspomnianego starcia na Dolnym Śląsku minęły ponad dwa lata. Przez ten czas „Biało-Czerwoni” w domowych spotkaniach grali zawsze na PGE Narodowym. Zbliżająca się konfrontacja ze Szkocją będzie piętnastym z rzędu meczem na stołecznym obiekcie.
Takie przywiązanie do jednego obiektu jest w skali Europy pewnym ewenementem. Oczywiście, nie każdemu podoba się, że kadra gra tylko w Warszawie. Niewykluczone, że to się wkrótce zmieni.Popularne
Jan Mazurek z portalu Interia.pl porozmawiał w tej sprawie z sekretarzem generalnym Polskiego Związku Piłki Nożnej, Łukaszem Wachowskim.
- Wbrew przyjętym opiniom: nie jest tak, że reprezentacja musi do końca świata grać w Warszawie. Wybór Stadionu Narodowego warunkowany jest jednak kilkoma kluczowymi czynnikami. [...] Koszty spotkań na Stadionie Narodowym są do tego na akceptowalnym poziomie. A co dalej? Zastanawiamy się. Czynnik ekonomiczny, czyli cena w ewentualnej nowej umowie jest ważną sprawą, bo nie zamierzamy podwyższać cen biletów. Te przy okazji występów reprezentacji utrzymują się na stabilnym poziomie - tłumaczył pracownik polskiej federacji.
- Podkreślam jednak, że sytuacja może ulec zmianie. Nie wiem, czy w perspektywie eliminacji MŚ, czy nawet już przy okazji potencjalnego meczu barażowego w Lidze Narodów. [...] Chociażby gra na Stadionie Śląskim otworzyłaby znacznie więcej możliwości niż w przypadku stolicy. Na Śląsku jest kilka dużych piłkarskich miast, a w nich ośrodki treningowe, z których potencjalnie mogliśmy korzystać. W Warszawie mamy możliwość trenowania na Stadionie Narodowym, ale przy świadomości, że położona tam trawa nie jest permanentna, tylko układana - dodał.
Cała rozmowa z Łukaszem Wachowskim jest dostępna TUTAJ.