Reprezentacja Polski. Paulo Sousa na konferencji prasowej: On nie jest na naszym radarze, myślę o przyszłości
2021-08-30 13:08:50; Aktualizacja: 3 lata temuSelekcjoner reprezentacji Polski Paulo Sousa wziął udział w konferencji prasowej w ramach wrześniowego zgrupowania.
Po nieudanym EURO 2020 do gry wracają reprezentanci Polski. Już w najbliższych dniach rozegrają trzy mecze w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata w Katarze. Ich rywalami będą kolejno Albania, San Marino oraz Anglia.
Przed tymi starciami ze sporymi kłopotami kadrowymi boryka się selekcjoner reprezentacji Polski Paulo Sousa. Już teraz wiadomo, że nie będzie mógł skorzystać z Dawida Kownackiego, Krzysztofa Piątka, Mateusz Klicha, Kacpra Kozłowskiego i Sebastiana Szymańskiego. W ich miejsce powołani zostali natomiast Jakub Kamiński oraz Kamil Piątkowski.
Zanim jednak dojdzie do pierwszych treningów, Portugalczyk wziął udział w konferencji prasowej, gdzie poruszył kilka istotnych kwestii. Zabrał między innymi głos na temat braku powołania dla Rafała Gikiewicza.Popularne
- Gikiewicz nie jest na naszym radarze. W tej chwili myślę przede wszystkim o przyszłości. Wszyscy piłkarze, których mamy w kadrze, są moim zdaniem, lepsi od niego. Polska szkoła bramkarzy jest fantastyczna. To nie tylko Szczęsny, Skorupski czy Drągowski. Są jeszcze Majecki czy Grabara - przyznał.
- Nic się nie zmieniło, jeśli chodzi o pozycję pierwszego golkipera w reprezentacji. Nadal będzie nim Wojciech Szczęsny - zakomunikował selekcjoner.
51-latek odniósł się także do powołania Nicoli Zalewskiego.
- Zainteresowałem się nim jeszcze w poprzednim sezonie. Od samego początku mojej pracy tutaj mówiłem, że myślę o nowym pokoleniu. Chcę zawodników, którzy mogą w przyszłości odegrać istotną rolę w kadrze - dodaje.
Sousa wypowiedział się też na temat kłopotów kadrowych, z którymi boryka się jego zespół.
- Mamy sporo problemów z kontuzjowanymi zawodnikami i nie chodzi mi tylko o Klicha. To samo tyczy się Kacpra Kozłowskiego, który również nie będzie z nami. Zieliński z kolei dołączy do kolegów. Postaramy się mu pomóc i być może zagra z Anglią.
- Myślałem ostatnio, by powołać Rafała Augustyniaka z ligi rosyjskiej, ale tu również pojawił się problem, bo jest on niestety kontuzjowany - zakończył.
Starcie Polaków z Albanią zaplanowano na czwartek.