Reprezentacja Polski: Przewidywany skład na mecz z Holandią w Lidze Narodów

„Biało-Czerwoni” mają do zrealizowania kilka zadań w trakcie wrześniowego zgrupowania. Do tych najważniejszych należy wywalczenie utrzymania w najwyższej dywizji Ligi Narodów oraz przećwiczenie kluczowych wariantów przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata zaplanowanych na przełom listopada oraz grudnia.

W związku z tym selekcjoner Czesław Michniewicz nie może sobie pozwolić na zbyt duże eksperymentowanie ze składem przy okazji starć z Holandią i Walią.

Naszym pierwszym przeciwnikiem na trwającym zgrupowaniu będą „Oranje”, których celem jest utrzymanie bezpiecznej przewagi punktowej nad Belgami przed ich bezpośrednim pojedynek o zwycięstwo w naszej grupie.

Reprezentacja Polski postara się zrobić wszystko, by utrudnić realizację tego planu rywalowi. Dlatego też ma wystąpić na Stadionie Narodowym w najmocniejszym możliwym obecnie zestawieniu. Co to oznacza w praktyce?

A to, że w bramce powinniśmy zobaczyć Wojciecha Szczęsnego. Ewentualna absencja golkipera Juventusu w dzisiejszym meczu mogłaby zostać spowodowana tylko pojawieniem się niespodziewanych kłopotów zdrowotnych.

W podstawowej wersji linii obrony ujrzymy zapewne ustawienie z trzema środkowymi obrońcami - Janem Bednarkiem, Kamilem Glikiem oraz Jakubem Kiwiorem. Pierwszy i drugi są nie tylko pewniakami do występu w czwartkowym spotkaniu, ale także do wybiegnięcia w podstawowej jedenastce na pojedynek otwierający nasz udział na mundialu przeciwko Meksykowi.

Natomiast ostatni zbiera bardzo pochlebne recenzje za grę w Serie A i pokazał się z dobrej strony w swoich debiutanckich grach przeciwko Holandii i Belgii, więc wydaje się być obecnie faworytem Michniewicza do dołączenia do bardziej doświadczonego duetu.

Nieco większy ból głowy z selekcjoner może mieć z zestawieniem linii pomocy oraz ataku. W tej pierwszej formacji na pewno nie wystąpi pauzujący za kartki Szymon Żurkowski.  Ponadto będzie trzeba zastąpić nieobecnego na zgrupowaniu z powodu kontuzji Matty'ego Casha.

W tej sytuacji dużo wskazuje na to, że na wahadłach wystąpią Przemysław Frankowski oraz Nicola Zalewski. Choć nie można kategorycznie wykluczyć postawienia przez trenera na bardziej defensywny wariant z Bartoszem Bereszyńskim. Trzeba też pamiętać, że Zalewski wraca po urazie, więc nie wiadomo, czy jest gotowy na większą liczbę minut.

Z kolei w środku pola szansę powinien dostać duet Karol Linetty i Grzegorz Krychowiak. Pierwszy udanie rozpoczął trwające rozgrywki w Torino i w przeciwieństwie do Mateusza Klicha może pochwalić się większą liczbą rozegranych minut na obecnym etapie sezonu. Drugi dysponuje zdecydowanie bogatszym doświadczeniem od Jakuba Piotrowskiego.

Jeżeli zaś chodzi o trzech atakujących, to tutaj powinniśmy zobaczyć wariant z ostatniego starcia z Belgią, czyli wysuniętego Roberta Lewandowskiego i za jego plecami Piotra Zielińskiego oraz Sebastiana Szymańskiego, rewelacyjnie spisującego się po transferze do Feyenoordu Rotterdam.

Pierwszy gwizdek meczu Polski z Holandią wybrzmi o godzinie 20:45.

Transmisję z jego przebiegu będzie można śledzić na TVP 1, TVP Sport oraz na stronie internetowej i aplikacji publicznego nadawcy.

***

PRZEWIDYWANY SKŁAD REPREZENTACJI POLSKI NA MECZ Z HOLANDIĄ

Szczęsny - Bednarek, Glik, Kiwior - Frankowski, Linetty, Krychowiak, Zalewski - Szymański, Zieliński - Lewandowski.