Reprezentacja Polski: Z Andorą po raz trzeci. Drugi raz o punkty

Reprezentacja Polski zmierzy się w piątkowy wieczór z Andorą. Podopieczni Paulo Sousy będą faworytem tej potyczki. Dzisiejszy mecz to trzecie starcie tych ekip w historii.

Piątek to dzień, w którym rozgrywane są mecze w ramach dziewiątej kolejki eliminacji do Mistrzostw Świata, które w przyszłym roku odbędą się w Katarze. W najciekawszym spotkaniu z punktu widzenia polskiego kibica podopieczni Paulo Sousy zmierzą się na wyjeździe z Andorą.

Potyczka z niżej notowanym rywalem będzie dla „Biało-czerwonych” niezwykle istotna. W razie zwycięstwa i sprzyjających rezultatów w dwóch pozostałych starciach Polacy mogą praktycznie zapewnić sobie udział w marcowych barażach.

Nasi dzisiejsi rywale są zdecydowanie niżej notowani, jednak też i niewygodni pod kątem taktycznym. Jest to zespół, który broni się praktycznie całą jedenastką, o czym mogliśmy przekonać się w marcu w Warszawie.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

Next

Do tej pory Andora dała się kilku ekipom we znaki, w tym Polakom. Nie udało jej się jednak wygrać z nikim poza San Marino. W dotychczas rozegranych meczach zainkasowali zatem zaledwie sześć punktów.

Nie zanosi się, aby w ostatnich dwóch kolejkach ten wynik miał zostać poprawiony. Wspomniany marcowy mecz z Księstwem, zakończył się rezultatem 3-0. Gole zdobywali wtedy: dwa Robert Lewandowski i jeden Karol Świderski.

Co ważne, było to drugie starcie z Andorą w historii. Pierwsze miało miejsce w 2012 roku, również w Warszawie. Wtedy to przygotowująca się do EURO 2012 drużyna Franciszka Smudy pokonała ten zespół 4-0.

Zawodnikiem, który łączy oba te mecze, jest Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu Monachium tak w 2012 roku, jak i w tym, trafiał do siatki. Poza nim dziewięć lat temu na liście strzelców meldowali się też Ludovic Obraniak, Jakub Błaszczykowski oraz Marcin Wasilewski.

Jak będzie dziś? Początek meczu punktualnie o 20:45. Transmisja w TVP 1 oraz Polsacie Sport Premium 1.