Reprezentant Australii na celowniku tureckiego giganta

Urodzony w Melbourne defensor występuje w Bursie od 2013 roku z jednosezonową przerwą na wypożyczenie do australijskiego Melbourne Heart. W trakcie omawianego okresu czasu Behich stał się jednym z filarów linii defensywnej Bursasporu, dzięki czemu zwrócił na siebie uwagę wysłanników ze Stambułu, którzy coraz poważniej myślą o sprowadzeniu go w szeregi „Kanarków”.

Prowadzący Fenerbahce od kilku miesięcy Aykut Kocaman boryka się ze sporą zagwozdką, jaką stanowi obsada lewej strony defensywy. Pokładanych nadziei nie spełnia bowiem ani Hasan Kaldirim ani Ismail Koybasi. Sprowadzenie Behicha ma więc bezpowrotnie rozwiązać powstały problem.

Jako jedną z form rozliczenia pomiędzy klubami podaje się m.in. wymianę. W przeciwnym kierunku miałby bowiem powędrować napastnik Fernandao, który występując w Bursasporze w sezonie 2014-15 sięgnął nawet po koronę króla strzelców ligi tureckiej. Warto jednak zaznaczyć, iż głos w sprawie zabrał opiekun „Zielonych Krokodyli” Paul Le Guen, który jasno stwierdził, iż nie wyrazi zgody na opuszczenie drużyny przez swojego podopiecznego.

Behich już niebawem wraz z reprezentacją Australii weźmie udział w barażowym dwumeczu przeciwko Hondurasowi, stawką którego będzie awans na przyszłoroczny mundial. Przed trzema laty z kolei wraz z kadrą narodową triumfował on w rozgrywkach o Puchar Azji. Co ciekawe, z racji na pochodzenie rodziców przybyłych do Australii z Cypru Północnego, Behich mógł także zdecydować się na reprezentowanie Turcji.