Reprezentant Austrii wraca do treningów po wygranej walce z nowotworem [OFICJALNIE]

Reprezentant Austrii Stefan Lainer pomyślnie zakończył leczenie raka węzłów chłonnych, którego zdiagnozowano u niego w lipcu bieżącego roku.

- Jestem naprawdę szczęśliwy, że mogę ponownie w pełni skoncentrować się na piłce nożnej i trenować z drużyną. Ostatnich kilka miesięcy było dużym wyzwaniem. Jestem bardzo wdzięczny, że otrzymałem w tym czasie tak duże wsparcie od rodziny, przyjaciół, klubu i kibiców. To wszystko dodało mi sił. Chciałbym szczególnie podziękować mojej żonie i doktorowi Sellmannowi, którzy byli dla mnie największym wsparciem w tym czasie – powiedział 31-letni prawy obrońca.

Po przejściu obowiązkowych badań diagnostycznych będzie stopniowo wracał do treningów.

Stefan Lainer jest związany z Borussią Mönchengladbach od ponad czterech lat. W tym czasie zgromadził ponad 100 występów i cztery gole w Bundeslidze. Brał także udział w rozgrywkach Ligi Mistrzów w sezonie 2020/2021.

Popularne

Previous

Syn Lukasa Podolskiego znowu strzelił

„Ten klub może być drugim Rakowem Częstochowa”

Trent Alexander-Arnold zdecydował. Powiedział „tak” nowemu klubowi

Zawodnik chce odejść z Lecha Poznań. „Raczej rozwiązanie umowy”

„Ped**** dwóch”. Kibice Rakowa Częstochowa zareagowali w trakcie meczu z Pogonią Szczecin

19-krotny mistrz kraju zainteresowany, Nicola Zalewski rozchwytywany

Miał być gwiazdą Ekstraklasy, zostaje mu trzecia liga. (Na razie) wielki niewypał transferowy Legii Warszawa

Duet z Lecha Poznań lekiem na całe zło w reprezentacji Polski? „Nie wyobrażam sobie braku powołania do kadry”

Next

Wcześniej czterokrotnie zdobywał mistrzostwo Austrii z Red Bullem Salzburg. Dotarł z nim również do półfinału Ligi Europy.

Rozegrał ponadto 38 meczów w reprezentacji swojego kraju, z którą brał udział w EURO 2020 i strzelił tam gola w wygranym 3:1 spotkaniu grupowym z Macedonią Północną.

Borussia Mönchengladbach zajmuje obecnie dziewiątą pozycję w tabeli Bundesligi. Po 11 kolejkach ma na koncie trzy zwycięstwa, cztery remisy i tyle samo porażek.