Reprezentant Chorwacji stawia ultimatum. "Pojadę na Euro, jeśli będę grał od początku!"
2016-04-11 12:44:55; Aktualizacja: 8 lat temuDejan Lovren postawił ultimatum selekcjonerowi Ante Čačiciowi.
Między piłkarzem a trenerem doszło do spięcia podczas ostatniego meczu towarzyskiego z Węgrami. 62-latek zarzucił obrońcy Liverpoolu, że ten nie przykładał się do rozgrzewki, w efekcie czego nie pojawił się na boisku.
Cacić przyznał po meczu, że nie zamierza tolerować takiego zachowania, a szanse defensora na pierwszy skład znacznie zmalały. Spekulowano nawet, że w odpowiedzi Lovren może zrezygnować z gry w kadrze, ale ostatecznie skończyło się "tylko" na ultimatum.
- Nie zamierzam przepraszać. Albo pojadę do Francji jako gracz pierwszego składu albo nigdzie się nie wybieram - oświadczył 26-latek.Popularne
- Dostałem polecenie udania się na rozgrzewkę. Po 15 minutach zrobiło mi się jednak zimno, bo nie miałem kurtki, więc wróciłem na ławkę rezerwowych - dodał.
- Trener od przygotowania fizycznego od razu przekazał to Caciciowi. On jednak nie rozumie, że nikt na świecie nie każe rozgrzewać się bez przerwy dłużej niż kwadrans. W Liverpoolu rozgrzewka trwa do 15 minut. Potem albo wchodzisz do gry albo wracasz na ławkę - zakończył.