Reprezentant Hiszpanii wdzięczny trenerowi... Górnika Zabrze

Jak przekazuje Tomasz Ćwiąkała, w rozmowie hiszpańskiego pomocnika z „Marcą”, wspomniany został Jan Urban. 27-latek to wychowanek i wieloletni gracz Osasuny. W klubie z Pampeluny w przeszłości występował także wcześniej wspomniany trener (1989-1995), który w latach 2014-2015 pełnił rolę szkoleniowca pierwszego zespołu „Los Rojillos”. 61-letni Polak z Osasuną i młodymi adeptami klubu, związany był przez wiele lat, na początku prowadząc zespoły młodzieżowe.

- Co powiedziałbym Janowi Urbanowi? Bardzo dziękuję. Za odwagę przy włączeniu mnie do pierwszej drużyny i rzuceniu dzieciaka do lwów - powiedział 19-krotny reprezentant Hiszpanii, który swój debiut w pierwszym zespole zaliczył właśnie pod wodzą aktualnego trenera Górnika (88 minut w wygranym 2:0 meczu przeciwko rezerwom FC Barcelony).

W kolejnych latach Merino reprezentował barwy Borussii Dortmund i Newcastle United, jednak w żadnym z nich nie stał się kluczową częścią zespołu. W 2018 roku zdecydował się na powrót do Hiszpanii, tym razem do Realu Sociedad, co później okazało się strzałem w dziesiątkę. Podstawowy pomocnik klubu z San Sebastian przeżywa swój najlepszy czas w karierze. Z RSSS udało mu się awansować do 1/8 finału Ligi Mistrzów, a także zdobyć Puchar Hiszpanii w sezonie 2019/2020. Z reprezentacją „La Furia Roja” triumfował na Mistrzostwach Europy U-21 oraz wygrał rozgrywki Ligi Narodów UEFA.

W bieżącej kampanii rozegrał 37 spotkań, w których zdobył siedem bramek i zanotował pięć asyst.

Mikel Merino, reprezentant Hiszpanii, w „Marce”: Co powiedziałbym Janowi Urbanowi? Bardzo dziękuję. Za odwagę przy włączeniu mnie do pierwszej drużyny i rzuceniu dzieciaka do lwów”.

Miło.

— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) March 21, 2024