Reprezentant kraju z 80 spotkaniami w Ekstraklasie w CV nadal bez klubu
2025-08-24 21:40:43; Aktualizacja: 2 godziny temu
Lasza Dwali, który w przeszłości związany był ze Śląskiem Wrocław czy Pogonią Szczecin, od początku lipca przebywa na bezrobociu, gdy wygasł jego kontrakt z cypryjskim APOEL FC.
Po raz pierwszy Lasza Dwali do Polski trafił zimą 2016 roku - środkowy obrońca zamienił wówczas MSV Duisburg na Śląsk Wrocław. Barwy WKS-u reprezentował tylko przez rok, ale miał bardzo pewne miejsce w składzie - wystąpił w aż 36 spotkaniach.
Rundę wiosenną spędził na wypożyczeniu w kazachskim Irtyszu Pawłodar, a latem przeniósł się do Pogoni Szczecin. Tam Gruzin także grał bardzo solidnie - przez półtora roku barwy „Dumy Pomorza” reprezentował 49 razy. Zimą 2019 roku za pół miliona euro sprzedano go do Ferencvárosi TC.
Na Węgrzech stoper nie zawsze miał miejsce w podstawowym składzie, ale zaznał smaku gry w Lidze Europy oraz Champions League i przez trzy i pół roku świętował tam zdobycie aż pięciu trofeów.Popularne
Latem 2022 roku Dwali zamienił Budapeszt na Nikozję, bo zasilił szeregi tamtejszego APOEL-u. Przez trzy lata zanotował tam 93 występy, czym przyczynił się do sięgnięcia po mistrzostwo oraz superpuchar Cypru. Na Wyspie Afrodyty znacząco wzrosła jego wartość - aktualnie portal Transfermarkt wycenia go na aż 1,2 miliona euro.
Dwali ma pewne miejsce w reprezentacji Gruzji - w narodowych barwach zagrał już 45 razy (między innymi na ubiegłorocznych Mistrzostwach Europy).
W takich okolicznościach może dziwić fakt, że 30-latek cały czas pozostaje wolnym zawodnikiem po tym, jak wraz z końcem czerwca wygasł jego kontrakt z APOEL-em. Może kluby z Ekstraklasy powinny zainteresować się, czy stoper nie byłby chętny ponownie grać w Polsce?