Reprezentant Panamy zabity w strzelaninie

Gilberto Hernández zginął w strzelaninie, do której doszło w niedzielę w panamskim mieście Colón.

Około godziny 15:00 czasu lokalnego nieznani sprawy otworzyli ogień do grupy siedmiu osób, wśród których znajdował się 26-letni środkowy obrońca.

Został on przetransportowany do szpitala, gdzie jako jedyna z ofiar zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Nie wiadomo, czy piłkarz był głównym celem ataku.

Według BBC w 40-tysięcznym Colón, położonym nad Kanałem Panamskim, od początku roku doszło do ponad 50 morderstw. Jest to związane z trwającą rywalizacją grup przestępczych o kontrolę nad szlakami przemytu narkotyków.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Next

- Zaprzestańcie przemocy! Wzywam władze do rozpoczęcia działań mających na celu uratowanie młodzieży przed przemocą. Nie wyrządzajcie więcej krzywdy! – zaapelował ojciec zawodnika.

Gilberto Hernández w marcu bieżącego roku wystąpił w dwóch towarzyskich meczach reprezentacji Panamy, przeciwko Gwatemali i Argentynie. W tym drugim spotkaniu zmierzył się między innymi z Lionelem Messim.

Natomiast ze swoim klubem CA Independiente dwukrotnie zdobył mistrzostwo Panamy. W jego barwach strzelił osiem goli w 35 meczach.