Reprezentantowi Polski „odpalił się w głowie Modrić”. To nie pochwała

2023-09-08 11:08:11; Aktualizacja: 1 rok temu
Reprezentantowi Polski „odpalił się w głowie Modrić”. To nie pochwała Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Tomasz Ćwiąkała [Twitter]

Fernando Santos miał wprowadzić zmiany do polskiej reprezentacji i postawić na nowe twarze. Do kadry wrócił jednak Grzegorz Krychowiak, który, eufemistycznie rzecz ujmując, nie zachwycił w starciu z Wyspami Owczymi.

Mecz z Wyspami Owczymi, a więc 129. reprezentacją w rankingu FIFA, nie okazał się dla „Biało-Czerwonych” spacerkiem. Ci do 70. minuty nie potrafili sforsować defensywy rywala. Dopiero rzut karny pomógł im wyjść na prowadzenie.

Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem podopiecznych Fernando Santosa 2:0. Trzy punkty mogą cieszyć. Styl, w jakim zostały one zdobyte - już nie.

Selekcjoner z Portugalii zaskoczył składem na mecz z Farerami. Na boisku zabrakło na przykład Matty'ego Casha, który przeżywa udany okres w Aston Villi. Od pierwszych minut wystąpił natomiast powracający do kadry Grzegorz Krychowiak.

Pomocnik, błyszczący ładnych parę lat temu w Sevilli, nie zaliczył z pewnością triumfalnego powrotu.

W defensywie nie miał zbyt wiele pracy, ale i tam zdarzyło mu się kilka wpadek. Najgorzej zawodnik Abha Club wyglądał jednak w rozegraniu. Kilkukrotnie podejmował złe decyzje, nie podając do lepiej ustawionych kolegów.

Występ 33-latka przeanalizował Tomasz Ćwiąkała.

„Nie chcę robić polowania na czarownice, ale oglądam ten mecz drugi raz i ręce mi opadają. Lewy pokazuje, gdzie grać, nikt z lewej strony nie robi ruchu na wolne pole, Skóraś otwartą postawą sygnalizuje pozycję, to temu się akurat w głowie odpalił przegląd pola i będzie robił Modricia” - napisał na Twitterze dziennikarz Canal+ Sport.

„To jest w ogóle ciekawe, że polski Modrić miał przez 30 minut tylko stać przed stoperami i asekurować, a gdy w ostatnim kwadransie zaczął rozgrywać, to się okazało, że lepiej by jednak stał i asekurował” - wtórował Kuba Seweryn z portalu Sport.pl.

Krychowiaka i spółkę czeka teraz arcyważne spotkanie z Albanią. Pierwszy gwizdek w Tiranie wybrzmi 10 września o 20:45.