Reprezentant Gwinei zasmakował w przeszłości rywalizacji w Bundeslidze w barwach 1.FC Köln. Wówczas niczym specjalnym się nie wyróżniał i z ochotą przystał na powrót do Francji, gdzie rozpoczynał przygodę z futbolem.
W strukturach Amiens prezentował się nieco lepiej i to wystarczyło do tego, żeby znalazł angaż w Stade Rennais. Tu po raz pierwszy w karierze przekroczył barierę dziesięciu zdobytych bramek w sezonie, co skłoniło go do podjęcia drugiej próby zaistnienia w Niemczech.
Tym razem wylądował w VfB Stuttgart, najpierw w ramach wypożyczenia, by następnie zostać wykupionym za dziewięć milionów euro przed startem bieżących rozgrywek po przekroczeniu po raz kolejny pułapu dziesięciu trafień.
***
Serhou Guirassy zadziwia cały świat. Wyrównał wielki rekord Roberta Lewandowskiego [WIDEO]
***
Obie strony nie żałują z całą pewnością wykonanego ruchu, co pokazuje fenomenalny start zmagań w wykonaniu Serhou Guirassy, który w dotychczas sześciu zaliczonych występach strzelił już jedenaście goli i dorzucił do tego jeszcze dwie asysty.
Kapitalna forma prezentowana przez snajpera „Szwabów” wpłynęła momentalnie na wzrost zainteresowania jego usługami ze strony mocniejszych ekip.
Każda z nich musi być przygotowana do ewentualnego wyłożenia 20 milionów euro na sprowadzenie go do siebie następnego lata. Ta suma nie jest przypadkowa, ponieważ właśnie tyle ma wynosić klauzula odstępnego zawarta w jego kontrakcie, która zacznie obowiązywać po zakończeniu bieżącego sezonu.
VfB Stuttgart podejmie zapewne próbę jej usunięcia poprzez zawarcie z 27-letnim zawodnikiem nowego porozumienia. Na obecną chwilę trudno sobie wyobrazić, żeby odrzucił on jednak perspektywę zaliczenia sportowego awansu.
Jego dotychczasowa umowa ulega wygaśnięciu 30 czerwca 2026 roku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
