Ricardo Sá Pinto wpadł w furię. Kłótnia z asystentem na oczach kamer [WIDEO]

Portugalczyk słynie z wybuchowego charakteru. Nie zawsze jest w stanie się opanować, o czym przekonali się o tym kibice Legii Warszawa czy Bragi.

Aktualnie 50-latek pracuje w Iranie i ma już za sobą pierwsze sukcesy. Wygrał bowiem Superpuchar.

Nim jednak do tego doszło, nie zabrakło kontrowersji z jego udziałem.

Ricardo Sá Pinto zaczął awanturować się przy linii bocznej w meczu z Gol Gohar Sirjan FC, czego efektem była nie tylko czerwona kartka, ale i wyprowadzenie do szatni. Wszystko to po rzucie karnym dla… jego drużyny.

Od tych wydarzeń minął niespełna miesiąc, a o krewkim trenerze ponownie jest głośno.

Tym razem protestował z powodu postawy swojego asystenta. Sá Pinto nie przypadło do gustu sędziowanie, ale Rui Mota najwidoczniej nie podzielał jego zdania, wobec czego między panami doszło do spięcia.

Opiekun Esteghlal Teheran przez blisko 45 sekund rugał swojego współpracownika na oczach kamer, aż uspokajać musiał go inny członek sztabu szkoleniowego.

Cała sytuacja miała miejsce przeciwko Havadar SC, gdy ekipa z Teheranu wygrała 1:0 po golu strzelonym już na początku zawodów.

Ricardo Sá Pinto exaltado pic.twitter.com/vb7Jvw84ZG

— Gol de Letra (@GoldeLetra7) November 9, 2022