Robert Kolendowicz był dla nich kandydatem numer jeden

2025-09-18 23:43:31; Aktualizacja: 1 godzina temu
Robert Kolendowicz był dla nich kandydatem numer jeden Fot. Mateusz Porzucek | PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Łukasz Olkowicz [Ofensywni/Przegląd Sportowy Onet]

Jakiś czas temu Robert Kolendowicz znajdował się na radarze Górnika Zabrze. Po jego odejściu z Pogoni Szczecin do tematu wrócił Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet” w podcaście Ofensywni.

Ten tydzień przyniósł informację o odejściu Roberta Kolendowicza z Pogoni Szczecin. Decyzję o rozstaniu ze szkoleniowcem podjął właściciel klubu Alex Haditaghi. Zrobił to po porażce zespołu z Koroną Kielce 0:1 i w momencie, gdy ma ona na koncie 10 punktów w tabeli Ekstraklasy.

We wcześniejszym sezonie drużyna została sklasyfikowana na czwartej lokacie, a dodatkowo awansowała do finału Pucharu Polski.

44-latek nie powinien w najbliższym czasie narzekać na brak zainteresowania. W poprzednich miesiącach takowe względem jego zatrudnienia wykazywało choćby szefostwo Górnika Zabrze, o czym przypomniał Łukasz Olkowicz.

- Myślę, że Kolendowicz wiedział, że Pogoń rozglądała się za trenerem już w kwietniu. Po środowisku rozniosło się, że Pogoń szuka trenera i te wieści dobiegły do Zabrza. W Górniku bardzo chcieli to wykorzystać. Nie Michal Gašparík, tylko Robert Kolendowicz był numerem jeden dla Górnika. Były, powiedzmy, jakieś wstępne rozmowy. Na przeszkodzie stanęło to, że trzeba za Kolendowicza zapłacić 200 tysięcy euro. To jednak dużo za trenera. W końcu zapłacili za Gašparíka i jego sztab - przyznał dziennikarz w podcaście Ofensywni. W grę weszła jednak mniejsza kwota.

W tym przypadku całość wyniosła 40 tysięcy euro i to nie Gašparík był najdroższy, bo 30 tysięcy kosztował jego asystent Tomas Prisztacs, którego szefostwo Spartaka Trnawa niekoniecznie chciało wypuścić.

Aktualnie w Zabrzu mogą być z tego wyboru zadowoleni. Zespół zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli.

***

Wiadomość Roberta Kolendowicza po rozstaniu z Pogonią Szczecin