Robert Kolendowicz mógł zaliczyć hitową przeprowadzkę wewnątrz Ekstraklasy. „Był numerem jeden z Polaków”

Robert Kolendowicz jest trenerem Pogoni Szczecin i na razie nic nie zapowiada tego, by miało się to zmienić. Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl poinformował jednak, że niedawno szkoleniowiec był na radarze władz Legii Warszawa.

Szefostwo Legii Warszawa szukało nowego szkoleniowca po tym, jak zakończona została współpraca z Gonçalo Feio. Do pewnego momentu wydawało się, że następcą Portugalczyka zostanie Aleksiej Szpilewski, ale temat upadł. Sprawa w pełni wyjaśniła się w czwartek. Trenerem stołecznego zespołu został Rumun Edward Iordănescu.

Tymczasem ciekawą informację przekazał Tomasz Włodarczyk. Jego zdaniem działacze Legii interesowali się Robertem Kolendowiczem.

44-latek miał znajdować się naprawdę blisko posady. Było to w czasowych okolicach finału Pucharu Polski, w którym prowadzona przez niego Pogoń Szczecin uległa właśnie warszawskiej ekipie 3:4 po emocjonującym starciu.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski wraca do reprezentacji Polski. Tak wynika z pierwotnego komunikatu

POTWIERDZONE: Cristiano Ronaldo wybrał klub. Tam będzie grał w przyszłym sezonie

Jest oferta za Afimico Pululu

Ernest Muçi z hitowym powrotem do Ekstraklasy?!

Nowy kandydat na trenera Legii Warszawa? Rozstał się z klubem

POTWIERDZONE: Mariusz Fornalczyk z rekordowym transferem w Ekstraklasie

Afimico Pululu chce tego transferu

Odszedł z Jagiellonii Białystok, trafi do Lecha Poznań?!

Next

Dziennikarz dodał, że w tamtym czasie niektórzy myśleli, że nowy właściciel „Dumy Pomorza” może zmienić szkoleniowca, co skutkowałoby tym, iż Kolendowicz byłby do wzięcia.

- Był numerem jeden z Polaków na liście Legii Warszawa - podkreślił na kanale Meczyki.pl na YouTubie.

Asystujący w przeszłości Koście Runjaiciowi i Jensowi Gustafssonowi trener objął szczeciński zespół w 2024 roku. Jego podopieczni zakończyli ostatnio zmagania w Ekstraklasie na czwartym miejscu w tabeli, tracąc trzy punkty do podium. Tu i teraz nic nie zapowiadała, by miał gdziekolwiek odejść.