Robert Lewandowski po wyjątkowej wygranej z Bayernem Monachium

2024-10-24 07:35:04; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Robert Lewandowski po wyjątkowej wygranej z Bayernem Monachium Fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Canal+ Sport

Robert Lewandowski w końcu popisał się swoim pierwszym trafieniem przeciwko Bayernowi Monachium, w którym spędził najlepsze lata swojej kariery, jeżeli chodzi o występy w barwach FC Barcelony. Napastnik przyznał, że to zwycięstwo wyjątkowo mu zasmakowało.

Wszyscy najwięksi fani futbolu spodziewali się płodnego w gole i akcje widowiska. Z pewnością się na zwiedli. Jak jednak wskazuje wynik, w spotkaniu inicjatywę przejęli gospodarze z Raphinhą w roli głównej. Brazylijczyk ustrzelił hat-tricka.

Swoją cegiełkę do zdobycia trzech punktów w Lidze Mistrzów dołożył też „Lewy”, zdobywając szóstą bramkę w 17. bezpośredniej rywalizacji z „Bawarczykami”. To pierwsza w trzeciej próbie dla Barcelony.

Po ostatnim gwizdku w wywiadzie dla Canal+ Sport 36-latek zapytany o to, czy jako bardzo doświadczony piłkarz czuje różnicę między obecnym Lewandowskim a tym z Monachium, przyznał, że jego młodsi koledzy sprawiają, że kompletnie po sobie tego nie widzi.

– Jest to wyjątkowa wygrana. Do tego meczu podchodziłem trochę inaczej niż dwa lata temu. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie. Myślę, że Bayern też pokazał swoją klasę – przyznał.

– Czy doświadczenie jest przereklamowane? Zawsze na pewno ten balans trzeba odpowiednio zachować. Młodość jet u nas duża i spora, więc też próbujemy to wykorzystać. Słowa uznania dla każdego piłkarza, który z siebie zagrał, bo zdecydowanie daliśmy z siebie wszystko. Taki wynik na pewno może zbudować jeszcze bardziej na przyszłość – dodał.

– Obecny Lewandowski, a ten z czasów Bayernu? Fizycznie nie czuję żadnej różnicy. Młodzi dają mi dodatkową energię. Szybkość na pierwszych 5-10 metrach jest taka sama, nawet na treningach wygrywam młodszymi – przyznał z pewnością snajper.

Po trzech kolejkach Barça znajduje się tuż poza strefą TOP 8, gwarantującą bezpośredni awans do 1/8 finału.

Teraz nadchodzi kolejny mecz ciężkiego kalibru. Swoją fantastyczną dyspozycję kapitan Polski i spółka zapragną udowodnić w sobotnim El Clásico na Santiago Bernabéu z Realem Madryt.