Robert Lewandowski przeszedł do historii LaLigi. Niezwykły wyczyn Polaka

FC Barcelona wygrała 4:2 w niedzielnym spotkaniu LaLigi z Celtą Vigo. Hat-trickiem w tym meczu popisał się Robert Lewandowski. Jak poinformował Fran Martínez, Polak przebił unikalny wyczyn Aritza Aduriza i zapisał się w historii LaLigi.

Snajper w starciu z Celtą zanotował trafienia numer 74, 75 i 76 w LaLidze. Jego hat-trick nie tylko pozwolił Barcelonie cieszyć się z trzech punktów, ale również sprawił, że Polak może się pochwalić ciekawym osiągnięciem.

Okazuje się, że dzięki swojej drugiej bramce w tym spotkaniu Lewandowski został najstarszym piłkarzem w całej historii rozgrywek, który strzelił 75 bramek po ukończeniu 30 lat. Kapitan naszej reprezentacji miał w tym momencie 37 lat, dwa miesiące i 19 dni.

#DATO Robert Lewandowski, con 37 años, 2 meses y 19 días, se convierte en el jugador más longevo en TODA la HISTORIA de LaLiga en alcanzar los 75 goles después de cumplir los 30 años.

Supera la marca de Aduriz, que lo hizo con 36 años, 10 meses y 24 días. pic.twitter.com/kp5DYfkPLL

Popularne

Previous

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Next

— Fran Martínez (@LaLigaenDirecto) November 9, 2025

Wcześniej palmę pierwszeństwa w tej kategorii dzierżył Aritz Aduriz. Legendarny snajper między innymi Athleticu i Valencii dokonał tego mając 36 lat, 10 miesięcy i 24 dni.

Warto podkreślić, że o ile Hiszpan spędził w LaLidze praktycznie całą karierę, tak Lewandowski trafił do tego kraju w 2022 roku na chwilę przed 34. urodzinami.

Polak dzięki niedzielnemu hat-trickowi ma już 107 goli dla Barcelony, co czyni go 14. najlepszym strzelcem w historii tego zasłużonego klubu.

Żeby wskoczyć do pierwszej dziesiątki tej klasyfikacji, musiałby znaleźć drogę do siatki jeszcze przynajmniej 15 razy. Być może uda mu się tego dokonać jeszcze w trwającym sezonie.