Wiele osób wyczekiwało z utęsknieniem pierwszego trafienia Polaka w rozpoczętych zmaganiach w elitarnych klubowych rozgrywkach i przypuszczało, że zostanie nim Robert Lewandowskim.
Tymczasem kapitana kadry ubiegł jego reprezentacyjny kolega - Piotr Zieliński. Ten fakt nie przeszkodził jednak w żadnym stopniu doświadczonemu napastnikowi w zdobyciu swojego debiutanckiego gola w Lidze Mistrzów w koszulce Barcelony.
34-letni zawodnik podwyższył prowadzenie „Dumy Katalonii” w 34. minucie meczu po tym, jak defensorzy Viktorii Pilzno zostawili mu zbyt dużo wolnej przestrzeni na linii pola karnego.
Dla doświadczonego piłkarza było to 87. trafienie w Lidze Mistrzów, a to oznacza, że ponownie jest samodzielne trzecim najskuteczniejszym strzelcem w historii tych rozgrywek za plecami Cristiano Ronaldo oraz Leo Messiego i wyprzedza o jednego gola Karima Benzemę.
Pierwszy gol Roberta Lewandowskiego w Lidze Mistrzów w barwach Barcelony! #UCL #ChampionsLeague pic.twitter.com/2BWzTlf9If
— Polsat Sport (@polsatsport) September 7, 2022
Tuż przed przerwą Lewandowski poprawił swój ogólny dorobek i wpisał się na listę strzelców po raz drugi. W ten sposób ekipa z Camp Nou odpowiedziała na zaskakujące trafienie zanotowane przez byłego gracza Lecha Poznań - Jana Sýkorę i zeszła na przerwę prowadząc 3:1.
Lewandowski po raz drugi! Dembele powalczył do końca i wyłożył piłkę Polakowi. #UCL #ChampionsLeague pic.twitter.com/0blnXvsfbf
— Polsat Sport (@polsatsport) September 7, 2022