Roberto Carlos: Neymar, Cristiano czy Messi? Nie, wyjątkowy był tylko Ronaldo

Roberto Carlos: Neymar, Cristiano czy Messi? Nie, wyjątkowy był tylko Ronaldo
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Goal.com

Portal Goal.com porozmawiał z Roberto Carlosem o jego karierze piłkarskiej, poświęcając dużą cześć pobytowi Brazylijczyka w Realu Madryt. W trakcie wywiadu legendarny lewy defensor wyjawił, że najwyżej ceni umiejętności swojego rodaka, Ronaldo.

47-letni obecnie były piłkarz z Kraju Kawy do „Królewskich” przeniósł się w 1996 roku. Po ośmiu latach dołączył do niego „El Fenomeno” i już w swoim debiucie środkowy napastnik ustrzelił dublet. Wówczas oczarował on całe Estadio Santiago Bernabéu i jak się okazało później, był to dopiero początek popisów gracza o znakomitej technice.

W premierowym sezonie Ronaldo strzelił łącznie 30 goli, w tym trzy pamiętne na Old Trafford przeciwko Manchesterowi United. Ostatecznie z Realu Madryt odszedł on zimą 2007 roku, kiedy nie mógł znaleźć wspólnego języka z Fabio Capello. Włoch narzekał bowiem na jego zaangażowanie podczas treningów, choć nawet on po czasie przyznał, że był największym talentem, jaki przyszło mu kiedykolwiek szkolić.

Przez cztery i pół roku atakujący rozegrał w koszulce „Los Blancos” 177 spotkań, zdobył 104 bramki i posłał 35 kluczowych podań. W 2002 roku zgarnął on Złotą Piłkę „France Football”, a tuż za nim sklasyfikowany został Roberto Carlos, który przez te wszystkie lata śledził z bliska karierę swojego rodaka. Dziś legendarny lewy obrońca nie ma wątpliwości, że Ronaldo był tylko jeden i nikt nie jest w stanie się z nim równać.

– Ronaldo wyróżniał się na treningach. Był najlepszy. Nigdy nie będzie kolejnego Ronaldo „El Fenomeno”. Neymar, Cristiano czy Messi? Nie, wyjątkowy był tylko Ronaldo – przyznał w rozmowie z portalem Goal.com.

– Uważam, że za naszych czasów trudniej było zdobywać bramki. Wtedy wszystko było bardziej fizyczne, a napastnicy byli mniej chronieni. Ale Ronaldo był w stanie zrobić wszystko – argumentował.

– O tym, że jest niesamowity, wiedziałem zanim przyjechał do Madrytu, ale wielu ludzi tego wiedziało. Zaskoczył wielu. Do dziś pamiętam 80 tysięcy osób zadowolonych i mile nim zaskoczonych – uzupełnił.

43-letni dziś mistrz świata z 2002 roku po odejściu z Realu Madryt grał w Milanie i Corinthians. Przez ten czas jeszcze 30 razy wpakował piłkę do siatki rywali, wprawiając kibiców w zachwyt. Brazylijczyk karierę zakończył w lutym 2011 roku.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Jednak nici z zaskakującego transferu?! Kłopoty Rakowa Częstochowa Jednak nici z zaskakującego transferu?! Kłopoty Rakowa Częstochowa Emiliano Martínez otrzymał drugą żółtą kartkę i pozostał na boisku. Wyjaśniamy dlaczego Emiliano Martínez otrzymał drugą żółtą kartkę i pozostał na boisku. Wyjaśniamy dlaczego Bayern Monachium zdecydował w sprawie Jamala Musiali Bayern Monachium zdecydował w sprawie Jamala Musiali Kibice zapraszają trenera do Lecha Poznań Kibice zapraszają trenera do Lecha Poznań Dawid Szulczek może objąć któryś z tych zespołów Dawid Szulczek może objąć któryś z tych zespołów Trafił do Rakowa Częstochowa, ale nie gra. Dawid Szwarga skomentował sytuację podopiecznego Trafił do Rakowa Częstochowa, ale nie gra. Dawid Szwarga skomentował sytuację podopiecznego OFICJALNIE: Dawid Szulczek odejdzie z Warty Poznań OFICJALNIE: Dawid Szulczek odejdzie z Warty Poznań

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy